NewsyJerzy Zelnik z okazji 78. urodzin rozprawia o relacjach damsko-męskich. Jest otwarty na piękno życia

Jerzy Zelnik z okazji 78. urodzin rozprawia o relacjach damsko-męskich. Jest otwarty na piękno życia

Jerzy Zelnik (fot. KAPIF)
Jerzy Zelnik (fot. KAPIF)
14.09.2023 08:15

Urodzony w 1945 roku Jerzy Zelnik jest aktorem od sześciu dekad. Do powszechnej świadomości Polaków wszedł jako faraon Ramzes XIII z filmu Faraon w reż. Jerzego Kawalerowicza. Udany występ otworzył mu furtkę do dalszych angaży: Doktor Murek, Epitafium dla Barbary Radziwiłłówny, Ziemia Obiecana, Klan, Smoleńsk – to niektóre pozycje z jego repertuaru.

Od 1969 do chwili śmierci w 2014 roku żoną Jerzego była Urszula z domu Warszada. Po wielu latach Zelnik przyznał, że nie zawsze był wobec niej fair.

Mieliśmy swoje wzloty i upadki. Kochaliśmy się, a jednocześnie walczyliśmy ze sobą. Niegdyś zaniedbywałem żonę. Trafiały mi się momenty pozamałżeńskiego zauroczenia. Kilkakrotnie złamałem przysięgę wierności – wyznał "Dobremu Tygodniowi".

Z okazji swoich 78. urodzin, które wypadły 14 września, wdowiec udzielił wywiadu Faktowi, podczas którego mówił m.in. na temat relacji damsko-męskich.

Jerzy Zelnik szczerze o relacjach damsko-męskich

Gdy padło pytanie o to, czy jest gotów się zakochać, Jerzy udzielił wyważonej odpowiedzi:

Tego się nie planuje. To spada na człowieka, albo nie spada. Ja się kiedyś zakochałem, nawet dwa razy i to dosyć długo. Raz nawet na 46 lat, ale to nie jest tak, żeby sobie zaplanować, że teraz od środy się zakocham. Miłość to jest wielki dar. Dobrze jest kochać ludzi, natomiast taka miłość pogłębiona mężczyzny i kobiety, to niestety nie zawsze się zdarza.

Dodał, że jest otwarty na szeroko rozumiane "piękno życie":

Miłość to jest najważniejszy motor życia, nie ma ważniejszego. Tylko że się kocha różne rzeczy. Piękno się kocha, zawód się kocha, Boga się kocha. Głównie to ja kocham swoje wnuki i rodzinę, ale jak spotykam obcego człowieka, to staram się też go kochać, mimo że nie zawsze mi to on odwzajemnia.

78-latek z uwagi na swoje doświadczenie nie rozgląda się za miłością w sieci.

Nie, tak to nie przebiega. Ja jestem trochę za bardzo doświadczony, żeby szukać w internecie miłości – podsumował wątek relacji damsko-męskich.
Jerzy Zelnik (fot. KAPIF)
Jerzy Zelnik (fot. KAPIF)
Jerzy Zelnik (fot. KAPIF)
Jerzy Zelnik (fot. KAPIF)
Jerzy Zelnik (fot. KAPIF)
Jerzy Zelnik (fot. KAPIF)
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także