Jakub Rzeźniczak ostro o Chajzerze na Fame MMA. Nie gryzł się w język

Filip Chajzer, ku zaskoczeniu jego fanów, stoczy walkę w ramach Fame MMA. Jeden z portali plotkarskich postanowił wypytać Jakuba Rzeźniczaka, co sądzi o tej sytuacji. Odpowiedź nie spodoba się prezenterowi.

Takich wieści raczej nikt się nie spodziewał. Filip Chajzer, po tym gdy zarzekał się, że nie weźmie udziału w walce Fame MMA, przyjął ofertę od federacji. Zobaczymy go w oktagonie, gdzie zmierzy się z Tomaszem "Gimperem" Działowym. Na ten moment jest na etapie intensywnych treningów. A co sądzi o tym wszystkim Jakub Rzeźniczak?

ZOBACZ TEŻ: Jakub Rzeźniczak ma kłopoty? Matka jego córki wysłała zawiadomienia do prokuratury

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Plotek zadał budzącemu kontrowersje piłkarzowi pytanie o opinię na temat tego, jak Chajzer może sobie poradzić. Rzeźniczak, który ma za sobą pierwsze doświadczenia z freak fightami, ocenił szanse prezentera. Nie ma dobrych wieści:

Szczerze, nie wróżę nic dobrego. Gimper jest młodszy i stoczył już dwie walki. Filip ze sportem miał bardzo mało wspólnego. Więc sądzę, że to będzie easy win dla popularnego youtubera.

Rzeczywiście, Gimper jest od Chajzera znacznie bardziej doświadczony (jedną walkę z dwóch udało mu się wygrać) i młodszy o dziewięć lat. Rzeźniczak podkreślił, że jeżeli Chajzer chce wyjść z tego z twarzą, powinien "dobrze trzymać gardę".

Nachodząca walka z Gimperem, według zapewnień Chajzera, nie będzie wcale jedyną. W rozmowie z nami gwiazdor przyznał, że jest otwarty na kolejne propozycje walk. Czy odnośnie tego również zmieni zdanie w przyszłości? Zobaczymy.

ZOBACZ TEŻ: Matka córki Jakuba Rzeźniczaka zapowiada walkę. "Widocznie jedna sprawa karna to za mało"