Jakub Rzeźniczak o meczu Polaków z Holandią. Najpierw zmieszał ich z błotem, potem komplementował
Mecz Polski z Holandią rozgrzał kibiców do czerwoności, a komentatorzy nie szczędzili słów krytyki. Podobnie było z Jakubem Rzeźniczakiem, który nie mógł zdecydować się, czy chce krytykować naszą reprezentację, wytykając jej wpadki, czy też pochwalić.
Jakub Rzeźniczak, były kapitan Legii Warszawa i wielokrotny mistrz Polski, coraz śmielej komentuje bieżące wydarzenia na swoich profilach w internecie. Co prawda, najchętniej wstawia na nie zdjęcia swojej nowej żony, Pauliny oraz córki Antoniny, ale tym razem na żywo komentował występ biało‑czerwonych w starciu z Holandią 4 września, zakończony wynikiem 1:1. W trakcie meczu… nagle zmienił front.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
TYLKO U NAS! Magda Stępień o Jakubie Rzeźniczaku. "Mogłabym się z nim pogodzić"
Polacy poniżej oczekiwań. Jakub Rzeźniczak o meczu Polaków
Były obrońca nie owijał w bawełnę – po pierwszej połowie chwalił rywala za światowy poziom gry, narzekając przy tym na Polaków. Wskazał m.in. na straconą bramkę po stałym fragmencie gry, którą określił jako "coś, co nie powinno się zdarzyć", oraz wymienił nazwiska zawodników – Kiwiora, Szymańskiego, Kamińskiego i Skorupskiego – którzy wypadli poniżej oczekiwań.
Takiego meczu się spodziewałem… Holandia w ataku pozycyjnym światowy top. Ciężko ich powstrzymać, my coś próbujemy, ale nie oszukujmy się – jesteśmy słabsi - pisał na Facebooku.
Polska walczyła jak nigdy. Jakub Rzeźniczak zmienił zdanie
Po drugiej połowie ton komentarza Rzeźniczaka zmienił się diametralnie. Były reprezentant pochwalił naszą drużynę za walkę i determinację:
Brawo, Polacy! Nie był to mecz idealny, ale ileż serducha było widać na boisku. Rywal z najwyższej półki. Świetna druga połowa, cudowna bramka Casha. Dawno też nie widziałem tak dobrych zmian, za co brawa dla sztabu i zawodników, którzy zmianami zmienili obraz meczu - czytaliśmy.
Rzeźniczak wyróżnił też indywidualne postawy:
Osobiście bardzo podobał mi się debiut Wiśniewskiego i postawa Bednarka, który po zmianie klubu jest innym zawodnikiem. W Holandii robota zrobiona, teraz zrobić swoje na Stadionie Śląskim i będzie top - dodał.
CZYTAJ TAKŻE: Władze warszawskiego ZOO reagują na zarzuty Kuby Rzeźniczaka. "Zwiedzający mają różny poziom wiedzy przyrodniczej"