Jaką szefową jest Anna Mucha? Gwiazda "Klanu" mówi o tym, jakie ma u niej zarobki
Anna Mucha jest nie tylko aktorką telewizyjną i teatralną, lecz w ostatnim czasie także producentką. Jedną z aktorek, która z nią współpracuje, jest Paulina Holtz, która w najnowszym wywiadzie zdradziła, jaką szefową jest Anna i czy dobrze płaci.
Anna Mucha, którą widzowie małego ekranu znają przede wszystkim z roli w serialu TVP "M jak miłość", sprawdza się także jako producentka. Wspólnie ze swoim partnerem życiowym Jakubem Wonsem wyprodukowała spektakl teatralny. W ostatnim czasie odbył się specjalny pokaz ich sztuki z plejadą gwiazd. Nasza reporterka miała okazję porozmawiać ze znaną z "Klanu" Pauliną Holtz. Aktorka zdradziła m.in. jaką szefową jest Anna Mucha.
Jaką szefową jest Anna Mucha? Paulina Holtz uchyliła rąbka tajemnicy
W najnowszym wywiadzie z naszą reporterką Paulina Holtz zdradziła, jak Anna Mucha sprawdza się w roli szefowej. Aktorka o producentce sztuki, w której gra, mówi w samych superlatywach.
Anka jest świetna. Jest bardzo konkretna, co ja uwielbiam. Ma swoje zdanie, które wyraża z szacunkiem do drugiego człowieka. (...) Jest super czuła na aktorów i wie, jak z nami pracować, żeby nam dać poczucie bezpieczeństwa, a jednocześnie wyegzekwować jakieś rzeczy, które są dla niej ważne.
Następnie Paulina Holtz zaznaczyła, że chociaż pracowała głównie z Jakubem Wonsem, Anna Mucha stale była obecna i nad wszystkim czuwała jako producentka.
Oczywiście tutaj myśmy pracowali głównie z Kubą, z reżyserem, ale pani producent była zawsze w tle, jako osoba taka wspierająca i też pomysłodawczyni i tak dalej. Natomiast nasza praca była głównie z Kubą. Ankę bardzo szanuję za to, co ona robi i ile ona robi, i jak robi, i jaki ma szacunek do ludzi, z którymi pracuje. I jaki szacunek ma do swojej pracy, bo ona sama bardzo ciężko haruje. Więc wie, co jest też ważne dla nas w tej pracy, żeby czuć się komfortowo i dba o to.
Na jakie wynagrodzenie mogą liczyć aktorzy grający u Muchy?
W najnowszej rozmowie z naszą reporterką Paulina Holtz uchyliła rąbka tajemnicy na temat zarobków u Anny Muchy. Aktorka przyznała, że jest to stawka rynkowa, od której nie ma większych odchyleń.
To są stawki rynkowe, więc wydaje mi się, że absolutnie nie odbiega to w żadną stronę. Wydaje mi się, że Anna dba o to także, ponieważ wie, że to jest ważne. Zwłaszcza w takich spektaklach objazdowych to też rozumiem, że jej musi się spinać budżet, ale też wie doskonale, że to jest forma pracy.