Iwona Pavlović wyznała w sądzie, jaką pobiera emeryturę. Wspomniała też o gaży za "Taniec z gwiazdami"

Iwona Pavlović zeznała w sądzie jako oskarżona o zniesławienie. Na wokandzie nie przyznała się do zarzucanych jej czynów, a także ujawniła wysokość swojej emerytury. Wspomniała też o umowie z telewizją Polsat, z którą pracuje jako jurorka "Tańca z gwiazdami".

Iwona PavlovićIwona Pavlović
Źródło zdjęć: © Fakt
Sergiusz Królak

Na początku tygodnia w olsztyńskim sądzie ruszył proces przeciwko Iwonie Pavlović, która została oskarżona o zniesławienie. Pozew przeciwko jurorce "Tańca z gwiazdami" złożyła Joanna Wulfert, która dwa lata temu miała współorganizować konferencję prasową z okazji 50-lecia klubu tanecznego "Miraż" w Olsztynie. Oskarżycielka poskarżyła się sądowi (i redakcji "Faktu"), że "Czarna Mamba" podobno "wielokrotnie ją obraziła" i "poniżała, mówiąc, że jest osobą niekompetentną i nie nadaje się do żadnych działań". Pavlović złożyła zeznania, a przy okazji ujawniła wysokość swojej emerytury.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:

Iwona Pavlović oceniła choreografię Justyny Steczkowskiej na Eurowizję. "Nie zdradzę, co poprawiłam"

Iwona Pavlović ujawniła w sądzie wysokość swojej emerytury. Nie mogła podać kwoty honorarium za "Taniec z gwiazdami"

Iwona Pavlović podczas poniedziałkowej rozprawy sądowej ujawniła, że co miesiąc pobiera 2,5 tysiąca złotych. Dodała, że otrzymuje też honoraria za występowanie w "Tańcu z gwiazdami", ale nie podała dokładnych kwot. Powiedziała:

W tej chwili jestem od dwóch lat na emeryturze, więc pobieram emerytalne świadczenia w wysokości 2,5 tys. zł i dodatkowo jestem zatrudniona na umowy przez telewizję Polsat. Z tym że mam w umowie klauzulę poufności, więc nie mogę podać kwoty, ale są to umowy dodatkowe.

Iwona Pavlović przed sądem nie przyznała się do zarzucanych jej czynów i złożyła wyjaśnienia. Wskazała, że z okazji 50-lecia jej macierzystego klubu tańca wraz z innymi działaczami zorganizowała nieformalny komitet organizacyjny, do którego dołączyła m.in. oskarżycielka, która przedstawiła się jako członkini klubu. Pavlović dodała:

Do dzisiaj mam wątpliwości, ponieważ nie pamiętam jej z tamtych czasów, jak również inni członkowie komitetu, a są tam różne pokolenia. Nikt oskarżycielki nie pamięta. Zresztą w dokumentach nie widnieje jako członek klubu "Miraż", więc tak naprawdę nawet nie powinno jej być w naszym komitecie, ponieważ wprowadziła nas w błąd.

Iwona Pavlović zaprzeczyła też, jakoby oskarżycielka była asystentką przewodniczącego konferencji naukowej, ponieważ we wspomnianym komitecie "nie było stanowisk, nie było tytułów, nie było funkcji". Jurorka "Tańca z gwiazdami" zapewniła:

Do czasu otrzymania odpisu aktu prawnego nie miałam w ogóle złych relacji z oskarżycielką i nawet nie miałam pojęcia, że w jakikolwiek sposób ją uraziłam, więc zaprzeczam, że kiedykolwiek i w jakikolwiek sposób znieważyłam ją czy pomówiłam. Takie sytuacje nie miały miejsca.

Iwona Pavlović opisała spotkanie z oskarżycielką. "Bardzo cię proszę..."

Iwona Pavlović zapewniła przed sądem, że wydarzenia, na których miała dopuścić się znieważenia, zostały zarejestrowane na wideo, więc w razie potrzeby "można je odczytać". Zarzuciła też przekraczanie kompetencji przez oskarżycielkę, która podczas wystawy zorganizowanej przez AKTT "Miraż" miała rozdawać torebki z prezentami bez wiedzy i zgody komitetu. Na prośbę przedstawicielki komitetu, Karoliny Felskiej, miała upomnieć ją, by zaprzestała rozdawania prezentów. Pavlović zeznała:

[W bardzo prywatnej, taktownej rozmowie – red.] powiedziałam: "Asiu, w imieniu Karoliny Felskiej bardzo cię proszę, żebyś nie nadużywała kompetencji i nie dawała prywatnych prezentów bez uzgodnienia tego z komitetu". To było jedyne spotkanie z oskarżycielką.
Iwona Pavlović w sądzie
Iwona Pavlović w sądzie © Fakt
Joanna
Joanna Wulfert w sądzie © Fakt
Wybrane dla Ciebie
Była dziewczyna Jamesa Bonda oskarżyła eksmęża o PRZEMOC. Z sądu wyprowadzili go w kajdankach
Była dziewczyna Jamesa Bonda oskarżyła eksmęża o PRZEMOC. Z sądu wyprowadzili go w kajdankach
Mało kto wie, że Baron ma ZNANEGO tatę. Też robi KARIERĘ w branży muzycznej
Mało kto wie, że Baron ma ZNANEGO tatę. Też robi KARIERĘ w branży muzycznej
Akop Szostak wraca wspomnieniami do ROZWODU. "Mówili, że to dla zasięgów"
Akop Szostak wraca wspomnieniami do ROZWODU. "Mówili, że to dla zasięgów"
Małgorzata Rozenek wrzuca kolejne fotki nowego domu. "Nieziemskie luksusy" to niedopowiedzenie [ZDJĘCIA]
Małgorzata Rozenek wrzuca kolejne fotki nowego domu. "Nieziemskie luksusy" to niedopowiedzenie [ZDJĘCIA]
Jola Rutowicz zmieniła się nie do poznania. Teraz chce zdobyć fanów na zupełnie INNEJ platformie
Jola Rutowicz zmieniła się nie do poznania. Teraz chce zdobyć fanów na zupełnie INNEJ platformie
Martyna Wojciechowska z refleksją w bolesną rocznicę. "Płakałam CO ROKU od 20 lat"
Martyna Wojciechowska z refleksją w bolesną rocznicę. "Płakałam CO ROKU od 20 lat"
Donald Tusk nagle WYTKNĄŁ Wojewódzkiemu błąd. Reakcja gwiazdora rozbraja
Donald Tusk nagle WYTKNĄŁ Wojewódzkiemu błąd. Reakcja gwiazdora rozbraja
Sensualne nagranie Dody. "Jak marzenie" kontra "Dlaczego tak wulgarnie?"
Sensualne nagranie Dody. "Jak marzenie" kontra "Dlaczego tak wulgarnie?"
Anita Lipnicka zdobyła się na publiczne wyznanie. "Jestem o wiele mniej sławna"
Anita Lipnicka zdobyła się na publiczne wyznanie. "Jestem o wiele mniej sławna"
Meghan Markle narzeka na rajstopy w Pałacu. Reakcja z Buckingham: "Głupi komentarz"
Meghan Markle narzeka na rajstopy w Pałacu. Reakcja z Buckingham: "Głupi komentarz"
Dominika Serowska szczerze o WROGACH w show-biznesie. "Nie ma takich osób, poza tą, o której powiedziałaś"
Dominika Serowska szczerze o WROGACH w show-biznesie. "Nie ma takich osób, poza tą, o której powiedziałaś"
Danuta Błażejczyk została OKRADZIONA w centrum handlowym. "Na komisariacie spędziłam z PIĘĆ GODZIN"
Danuta Błażejczyk została OKRADZIONA w centrum handlowym. "Na komisariacie spędziłam z PIĘĆ GODZIN"