Halle Berry wraca na salę sądową. Wszystko przez "agresję" byłego męża
Halle Berry oskarża Oliviera Martineza o agresję i walczy o pełną opiekę nad ich synem Maceo. Wszystko wskazuje na to, że byli małżonkowie ponownie spotkają się na sali sądowej.
18.12.2024 09:14
Halle Berry i Olivier Martinez, po dwóch latach małżeństwa, od ośmiu lat toczą batalię rozwodową. Aktorka ponownie zwróciła się do sądu w marcu 2024 r., oskarżając byłego męża o łamanie warunków ugody rozwodowej. Berry dąży do uzyskania pełnej opieki prawnej nad 11-letnim synem Maceo, co pozwoliłoby jej na podejmowanie kluczowych decyzji dotyczących jego życia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Halle Berry oskarża byłego męża o agresję
Halle Berry w swoim oświadczeniu oskarża Martineza o agresywne zachowanie. Aktorka twierdzi, że były mąż nie jest współpracującym rodzicem i jego złość na nią wpływa na zdolność do racjonalnego myślenia. Według Berry, Martinez angażuje się w nieproduktywne dyskusje, które kończą się groźbami.
Uważam, że Olivier nie jest współpracującym rodzicem. Postrzegam go jako osobę o słabym osądzie rodzicielskim. Sądzę, że złość na mnie zakłóca jego zdolność do racjonalnego myślenia i angażowania się w nieagresywną, produktywną i pokojową komunikację - podkreśla aktorka.
Berry zaznacza, że jej próby rozwiązania problemów z Olivierem nie przyniosły efektów. Aktorka twierdzi, że Martinez potrzebował trzech lat i dwóch mediacji, by zgodzić się na wizytę syna u terapeuty. Decyzję o edukacji Maceo podjął dopiero po dwóch latach i interwencji prawników.
Brak współpracy pomiędzy byłymi małżonkami
Halle Berry zarzuca byłemu mężowi, że utrzymywał ją w niewiedzy o ważnych wydarzeniach w życiu syna.
Nie chodziłam na treningi ani mecze, ponieważ Olivier odmówił udzielenia mi informacji - przyznała Berry.
Prawnik Martineza poinformował, że jego klient nie będzie komentował sprawy publicznie, mimo że odniósł się do zarzutów w sądzie.