Gwiazdor disco polo imał się różnych zajęć, by zarobić. Tak zdobył FORTUNĘ
Robert Klatt z zespołu Classic, który gra disco polo, dziś żyje tylko z muzyki, a jego hity zna rzesza Polaków. Nie zawsze było tak, że pasja pozwalała mu się utrzymać. Na pierwszy instrument musiał ciężko pracować. Co takiego robił gwiazdor disco polo?
25.02.2024 13:55
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Robert Klatt, zanim stworzył zespół Classic, grał w innej grupie, której nie udało się przebić. Ostatecznie formacja rozpadła się. Dopiero Classic, który stworzył takie hity jak "Jolka, Jolka", "Chciałbym Ci powiedzieć" oraz "To nie przyjaźń, tylko miłość" sprawił, że muzycy stali się rozpoznawalni.
Robert Klatt imał się różnych zajęć
Dziś muzyk jest także właścicielem agencji World Media, która organizuje imprezy masowe. Transmitują je nawet takie stacje jak Polsat czy Telewizja Polska. Poza tym zespół Classic ma swoich wiernych fanów, dzięki którym koncertuje i wydaje kolejne płyty. Robert Klatt nie może narzekać, nie zawsze jednak tak było.
To była ciężka praca przy innych rzeczach, żeby starczyło na pierwszy syntezator - wyznał "Super Expressowi". - Handlowałem zniczami, potem arbuzami, później jajkami, kosmetykami... - Klatt przyznał, że była to bardzo ciężka praca, ale opłaciła się.
Robert Klatt i Mariusz Winnicki mają fach w ręku
Robert Klatt dziś może utrzymać się jedynie z muzyki, jednak działalność agencji daje mu kolejne możliwości zdobywania fortuny. Mariusz Winnicki, który także występuje w zespole Classic, mógłby się łatwo utrzymać, gdyby nie muzyka. Okazuje się, że ma konkretne umiejętności, które można wykorzystać do budowania kariery.
Mógłbym być fryzjerem, albo kierowcą. Imałem się w życiu już wiele zajęć, które także sprawiały mi przyjemność. We fryzjerstwie mam hobbystyczne doświadczenie. Nawet do tej pory mam kilku "klientów" którzy nie wyobrażają sobie obcinać się u kogoś innego, więc zdarza mi się brać nożyczki do ręki - powiedział w wywiadzie dla "Super Expressu".
Muzyk nie trzyma się także sztywno disco polo. Lubuje się w poezji śpiewanej i organizuje wieczory z tego typu muzyką, pełne romantycznych piosenek.
Co Wy na to?