Filip Chajzer pochwalił się domem na "RODOS". Już snuje plany przebudowy
Filip Chajzer zamierza zająć się swoją działką i domem, który na niej stoi. W ustalaniu nowego wyglądu nieruchomości pomaga mu sztuczna inteligencja. Były prezenter jest zachwycony możliwościami AI.
Filip Chajzer to postać znana z polskiej telewizji, która przez lata związana była z TVN. W stacji tej prowadził popularne programy, takie jak "Dzień dobry TVN", "Mali Giganci" oraz "Hipnoza". Jego kariera w mediach była intensywna, co uczyniło go jednym z najbardziej rozpoznawalnych dziennikarzy w Polsce. Po latach spędzonych w telewizji Chajzer postanowił zmienić kierunek swojej kariery i zajął się gastronomią. Otworzył sieć punktów z kebabami, które szybko zyskały popularność. Jego kulinarne imperium rozwija się w takich miastach jak Warszawa, Kraków, Łódź, Katowice i Władysławowo. Chajzer podkreśla, że to właśnie gastronomia dała mu "kopa do działania" i uratowała jego życie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Filip Chajzer odszedł z telewizji. Nie ma litości dla programów śniadaniowych. "Nie różnią się one niczym"
Filip Chajzer odmieni swój dom na RODOS
Były prezenter jest posiadaczem nieruchomości na RODOS. I nie chodzi o grecką wyspę, ale działkę ROD, popularnie nazywaną rodzinnym ogródkiem działkowym otoczonym siatką. Niewielki domek, zdaniem Filipa Chajzera, powinien przejść modyfikację, aby spełnić oczekiwania swojego właściciela.
Chajzer, który ostatnio zachwycał się tanimi produktami z chińskiego sklepu wysyłkowego, nie zamierzał zatrudniać architekta, który opracowałby dla niego projekt zmian. Powierzył to zadanie sztucznej inteligencji i spytał czat GPT o to, jak mógłby wyglądać jego domek na ROD po zmianach. Efekt przeszedł jego najśmielsze oczekiwania i wpisał się dokładnie w marzenia Filipa.
Poprosiłem chat GPT, żeby znalazł pomysł na przedłużenie tarasu w domu na RODOS - przekazał Chajzer. - Jestem w szoku... Ten projekt powstał w 35 sekund i jest taki, jak marzyłem.
CZYTAJ TAKŻE: Filip Chajzer otworzył się w kwestii nałogu. "Jeśli to pomogłoby chociaż jednej osobie..."
Filip Chajzer w końcu spotkał się z synem
Niedawno Filip Chajzer dzielił się ze swoimi obserwatorami poważnym problemem, jakim był brak możliwości spotkania się z synem. Ujawnił, że od początku czerwca nie widział się ze swoim synem Aleksandrem. Sytuacja ta wynika z trudności w relacjach z byłą partnerką, Małgorzatą Walczak, która według Chajzera utrudnia mu kontakty z dzieckiem. Prezenter czeka na wrześniową rozprawę sądową, która ma rozstrzygnąć tę kwestię.
Chajzer podkreśla, że stara się być najlepszym ojcem, ale obecnie nie może spędzać czasu z synem, co jest dla niego bardzo trudne. Wspomina również, że 10 lat temu stracił pierwsze dziecko, co czyni obecną sytuację jeszcze bardziej bolesną.
Małgorzata Walczak, w odpowiedzi na zarzuty, stwierdziła, że oskarżenia Filipa są nieprawdziwe i zamierza oddać sprawę w ręce odpowiednich instytucji. Konflikt między byłymi partnerami trwa, a jego rozwiązanie zależy od decyzji sądu. Jednak kilka dni temu były prezenter pochwalił się zdjęciami z synem i wyraził radość z ich kolejnego spotkania.