NewsyEwa Minge ujawnia stawki celebrytek-prostytuek i zdradza mechanizmy seksbiznesu. Sensacyjne informacje

Ewa Minge ujawnia stawki celebrytek-prostytuek i zdradza mechanizmy seksbiznesu. Sensacyjne informacje

Ewa Minge o książce Gra w Ludzi
Ewa Minge o książce Gra w Ludzi
Elwira Szczepańska
23.08.2022 20:00, aktualizacja: 23.08.2022 20:38

Ewa Minge to jedna z najbardziej znanych polskich projektantek mody, której sława sięga także poza granice naszego kraju. Spróbowała także swoich sił jako pisarka. W poniedziałek miała miejsce premiera jej książki Gra w ludzi, a w wywiadzie Minge ujawniła nieco więcej szczegółów swojego literackiego debiutu.

Ewa Minge o zarobkach celebrytek-prostytutek i kulisach seksbiznesu

Ewa Minge w rozmowie z Michałem Dziedzicem zdradziła, skąd wzięła inspiracje dla swojej książki Gra w ludzi. Skorzystała w prywatnych obserwacji i ujawniła sporo pikantnych szczegółów, między innymi to, jak tworzy się celebrytkę, która potem zarabia jak luksusowa prostytutka.

W tej książce pokazuję też te celebrytki znikąd, jak się buduje markę takiej celebrytki, która niczego nie osiągnęła. Za nią stoi sztab ludzi, na to się wykłada duże pieniądze. Opiekunowie tych celebrytek to naprawdę nic innego, jak alfons w nowoczesnym wydaniu. Z niewiadomego powodu pojawiają się na ściankach, w różnych sytuacjach wieczornych, imprezach VIP itd. Buduje się ich cenę. Budowanie tej ceny powoduje to, że potem taka celebrytka dostaje propozycje reklamowania różnych produktów. Czasami nawet zdarza się, że dostanie jakiś program, jakąś rolę mniejszą lub większą. I one biorą za taki weekend 50 tysięcy złotych, a za noc - 20, 30 tysięcy złotych - mówiłą Minge.

Projektantka podkreśla, że dobrze wie, o czyn napisała:

Znam tych ludzi i wiem, o kim piszę. Myślę, że nawet ci biedni ludzie nie wiedzą, że ja aż tak dobrze znam ich historię. Niektóre historie śledzę od 8,9 lat. Widziałam dowody tego, że tak jest. Widziałam cenniki.

Dziedzic dopytywał:

Czyli niektóre polskie celebrytki biorą 20 tysięcy złotych za noc... Wiele ich jest?

Minge wyznała:

Z tego, co widziałam na liście, która została przysłana do mojego znajomego, było ich osiem. Podejrzewam, że jest dużo więcej. Jest to mężczyzna z kręgu moich znajomych, który jest człowiekiem wolnym i korzysta z towarzystwa takich osób.

Potwierdziła, że oferta była wysłana przez pewną agencję i podkreśliła, że zarabianie seksem jej nie bulwersuje, ale nie znosi hipokryzji:

Ja zawsze powtarzałam, że uczciwa dz*wka jest zdecydowanie lepsza od tej nieuczciwej, która udaje wielką miłość. Wiele z nas, kobiet, kupczy swoim ciałem, swoim życiem. Nawet będąc w związkach małżeńskich. Je też to pokazuję w książce.

Spodziewaliście się, że Minge spuści taką bombę?

Ewa Minge o książce Gra w Ludzi
Ewa Minge o książce Gra w Ludzi
Ewa Minge  - premiera książki Gra w ludzi
Ewa Minge - premiera książki Gra w ludzi
Ewa Minge - premiera książki
Ewa Minge - premiera książki
Ewa Minge - premiera książki
Ewa Minge - premiera książki
Tomasz Oświeciński i Ewa Minge  - premiera książki
Tomasz Oświeciński i Ewa Minge - premiera książki
Tomasz Ossoliński i Ewa Minge  - premiera książki
Tomasz Ossoliński i Ewa Minge - premiera książki
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także