Ewa Błaszczyk przekazała wspaniałe wieści z kliniki "Budzik". "Niebywały scenariusz"
Ewa Błaszczyk od lat czeka na wybudzenie się ze śpiączki swojej córki, Oli. Aktorka założyła fundację "A kogo?" oraz klinikę "Budzik", która pomaga wracać do zdrowia osobom pogrążonym w śpiączce. Właśnie przekazała niezwykłą wiadomość prosto z kliniki.
15.09.2024 | aktual.: 15.09.2024 18:54
Ewa Błaszczyk to znana aktorka i założycielka Fundacji "A kogo?", która działa na rzecz dzieci wymagających rehabilitacji po ciężkich urazach neurologicznych. Jej zaangażowanie w pomoc osobom w śpiączce zyskało szerokie uznanie. W 2012 roku powstała klinika "Budzik" przy Centrum Zdrowia Dziecka, która jest pierwszą tego typu placówką w Polsce. Klinika pomaga osobom w śpiączce w powrocie do zdrowia i cieszy się dużymi sukcesami w tej dziedzinie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Historia Ewy Błaszczyk
Historia Ewy Błaszczyk jest niezwykle poruszająca. W 2000 roku na tętniaka aorty zmarł jej mąż, Jacek Janczarski. Krótko po jego śmierci, jedna z ich córek bliźniaczek, Aleksandra, zakrztusiła się tabletką i od tamtej pory pozostaje w śpiączce. Od ponad dwóch dekad Ewa Błaszczyk nie ustaje w wysiłkach, by wybudzić swoją córkę. Aktorka wykorzystuje nowoczesne metody rehabilitacji, takie jak stymulacja nerwu błędnego oraz terapia światłem podczerwonym.
Właśnie wróciliśmy ze szpitala, bo Ola miała atypowe zapalenie płuc, więc to tak łatwo nie ma. Zawsze coś stanie na przeszkodzie i trzeba teraz z tego wyjść, ale potem zacznę właśnie tę terapię światłem -przekazała w kwietniu 2024 Plejadzie.
Aktorka wyznała, że ciągle poszukuje nowych metod leczenia swojej córki.
Medycyna, taka standardowa, która była do tej pory, już jej nic specjalnie zaoferować nie potrafi. Teraz jest wyścig z czasem — czy dożyjemy tego, kiedy neurodegeneracja mózgu będzie do odbudowania. Chodzi o to, żeby odbudować połączenia neuronowe.
CZYTAJ TAKŻE: Przełomowe informacje na temat zdrowia córki Ewy Błaszczyk: "Jest jeszcze jakiś inny plan"
Ewa Błaszczyk o wielkim sukcesie kliniki "Budzik"
Gwiazda od czasu do czasu informuje o sukcesach swojego wielkiego dzieła, czyli kliniki "Budzik". Specjaliści, którzy tam pracują, mają wysoką skuteczność w wybudzaniu osób pogrążonych w śpiączce. Właśnie poinformowano o kolejnym takim przypadku. Dotyczył strażaka, który uległ wypadkowi podczas służby.
On jeszcze nie mówi - trzeba dalej pracować, ale już jest w pełni świadomy i odbiera emocje. Ściska i podaje rękę. Brakuje mu jeszcze możliwości, żeby wyrazić siebie, ale to jest jego odzyskane życie. Został skasowany przez nadjeżdżający samochód w momencie, kiedy udzielał pomocy, więc to jest niebywały scenariusz - mówiła Ewa Błaszczyk Plejadzie.