Euro 2020: Wzrosły szanse Polski na awans! Jeszcze nic straconego. Są dobre wieści
Polska przegrała ze Słowacją 1:2 w meczu inauguracyjnym dla naszej reprezentacji w Euro 2020. Rywale objęli prowadzenie już w 18. minucie, i to w dość kuriozalny sposób, kiedy po strzale Roberta Maka piłka odbiła się od słupka, a później od pleców Wojciecha Szczęsnego i wpadła do bramki. W 46. minucie do wyrównania doprowadził Karol Linetty, po dosyć składnej akcji naszych. Jednak 23 minuty później zwycięską bramkę dla Słowaków strzelił Milan Skriniar, po dośrodkowaniu Marka Hamsika z rzutu rożnego.
14.06.2021 | aktual.: 15.06.2021 09:56
Mało tego, straciliśmy zawodnika, bo Grzegorz Krychowiak zszedł z boiska z czerwoną kartką. Nie są to dobre wieści dla reprezentacji, pojawiła się jednak szansa na awans...
Zobacz także
Euro 2020: Dobre wieści. Wzrosły szanse Polaków na awans
Kibice reprezentacji mieli nadzieje, że Euro 2020 rozpocznie się dobrze, niestety stało się inaczej. Porażka ze Słowacją sprawia, że szanse Polaków na awans do fazy pucharowej bardzo zmalały. Szansę na rehabilitację będą mieć w sobotę, kiedy w Sewilli o godz. 21 zmierzą się z Hiszpanami, którzy w poniedziałek wieczorem, sensacyjnie zremisowali ze Szwedami 0-0.
Wynik poniedziałkowego meczu oznacza, że po pierwszej kolejce reprezentacja Polski jest ostatnia w grupie. Z trzema punktami prowadzą Słowacy, a drugie miejsce zajmują wspólnie Szwedzi i Hiszpanie. Tym samym szanse naszych na awans wzrosły. Wystarczy dobrze zaprezentować się w meczach, które jeszcze przed biało-czerwonymi, czyli 19 czerwca z Hiszpanią w Sewilli i 23 czerwca ze Szwecją ponownie w Sankt Petersburgu.
Pozostaje mieć nadzieję, że piłkarze otrząsną się po poniedziałkowej porażce, trener wyciągnie wnioski, i na murawę wyjdą pełni woli walki i zwycięstwa. Będziecie im kibicować?
Zobacz także