Edyta Górniak na festiwalu "Solidarności". Widzowie zabrali głos. "CIĄGLE W FORMIE"
Edyta Górniak, podczas finałowego koncertu "Nasza Solidarność. A to nam się udało!", zaśpiewała piosenkę "Szyba" z musicalu "Metro". Diva przypomniała wielki hit i zachwyciła słuchaczy. W sieci wielkie poruszenie.
Edyta Górniak miała swoje wzloty i upadki. Od historycznego, drugiego miejsca na Eurowizji w 1994 roku, po zaśpiewanie hymnu Polski przed meczem podczas Mistrzostw Świata w 2002 roku. Ostatnie wykonanie "Szyby" z musicalu "Metro" zachwyciło jednak zebranych, a w sieci próżno szukać negatywnych komentarzy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Edyta Górniak o płycie i koncertach. Jakie ma wymagania? "Chciałabym zażartować, że mam 40 punktów"
Edyta Górniak zachwyciła widzów
Edyta Górniak wystąpiła podczas koncertu finałowego "Nasza Solidarność. A to nam się udało!". Piosenkarka przypomniała jedną z piękniejszych piosenek z musicalu "Metro", którą jako pierwsza zaśpiewała Katarzyna Groniec.
Trzeba przyznać, ze Edyta Górniak zachwyciła widzów. Wokalistka zaczęła delikatnie, ale pod koniec utworu pokazała pełne możliwości swojego głosu.
- Pięknie śpiewała i jeszcze piękniej wyglądała.
- Edyta Górniak pięknie zaśpiewała, ma mega głos.
- Jedna z piękniejszych piosenek i najpiękniejszy głos. W takich chwilach jestem dumna, że jestem stąd. Póki potrafimy tworzyć taką muzykę, jest nadzieja.
- Sztos, Edyta ciągle w formie.
- Ogromny talent, głos jak zawsze wspaniały. Piosenki zawsze na czasie - piszą internauci.
CZYTAJ TAKŻE: Edyta Górniak nagle zaczęła prawić o śmierci. "Nie wiem, który koncert będzie ostatni"
Edyta Górniak narzekała na swoją wagę
W komentarzach pod nagraniem z ostatniego występu Edyty Górniak wiele osób zwróciło uwagę na to, iż piosenkarka pięknie wygląda. Edyta niedawno narzekała na swoją wagę i fakt, że nie może schudnąć.
Jestem gruba, we wszystkim wyglądam grubo i już nienawidzę patrzeć na siebie na ekranie. Nienawidzę - mówiła w filmiku, wrzuconym na swoje social media.
Jej szczere wyznanie spotkało się z reakcją zarówno fanów, jak i innych znanych osób. Agata Młynarska i Joanna Kurowska wsparły Edytę, podkreślając, że wiele kobiet zmaga się z podobnymi uczuciami, zwłaszcza w okresie menopauzy. Młynarska dodała, że sama doświadczyła zmiany rozmiaru ubrania z 38 na 42.