Doigrali się na amen? Netflix coraz mniej zainteresowany Harrym i Meghan. Ekspert alarmuje o możliwej KATASTROFIE
Książę Harry i Meghan Markle stoją na progu poważnych kłopotów finansowych? Zainteresowanie Netflixa sprawami rodziny królewskiej zdaje słabnąć. Ekspert ocenił, jak czarny scenariusz może teraz czekać parę.
02.06.2024 15:25
Książę Harry i Meghan Markle starają się układać sobie życie z dala od brytyjskiego dworu. Małżeństwo od długiego czasu jest skłócone z innymi członkami rodziny królewskiej, głównie ze względu na publiczne wypowiedzi młodszego syna Karola. Dzięki kontraktowi z Netflixem, para miała okazję do większego zaistnienia poza granicami swojego kraju, co wykorzystała na zrobienie wokół siebie ogromnej sensacji. Sława i pieniądze mogą się szybko jednak wyczerpać.
ZOBACZ TEŻ: Harry znowu nakręcił drakę. Syn brytyjskiej legendy MIAŻDŻY księcia. "Idiota" i "bufon" to zaledwie początek
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Netflix traci zainteresowanie Harrym i Meghan?
Sporo informacji płynących z netfliksowych źródeł zdradza, że producenci są coraz mniej zainteresowani sprawami rodziny królewskiej. Niespodziewany los spotkał m.in. popularny serial "The Crown", który nie doczeka się kontynuacji. Serwis streamingowy postanowił po prostu zaprzestać dalszej produkcji.
Kontrakt Harry'ego i Meghan też powoli zbliża się ku końcowi. Umowa podpisana z Netflixem wygaśnie już w przyszłym roku. Do tego czasu Sussexowie chcą zrealizować swój plan na program poświęcony ogrodnictwu i gotowaniu. Co jednak potem?
Ekspert o potencjalnym losie Harry'ego i Meghan
Jak podkreśla royalsowy ekspert, Richard Fitzwilliams w rozmowie z The Mirror, jeśli małżeństwo nie będzie mogło kontynuować swojej współpracy z Netflixem, może być w finansowych tarapatach. To oznacza, że będzie szukało innych sposobów na zarobek i utrzymanie zainteresowania gawiedzi. Taki scenariusz może oznaczać katastrofę wizerunkową dla rodziny królewskiej.
Gdyby stracili ten kontrakt, Archewell, ich firma i fundacja charytatywna mająca niewiele darczyńców, może mieć kłopoty finansowe. Jako, że demaskacje królewskiego życia generowały im zawsze mnóstwo pieniędzy, rodzina królewska lepiej niech ma nadzieję, że ta nieprzewidywalna dwójka zostanie z Netflixem - powiedział.