Meghan Markle powinna pogodzić się z ojcem? Słowa ekspertki wbijają w fotel. "Niezdolność do naprawienia relacji"

Meghan Markle wyszła za księcia Harry'ego w 2018 roku i weszła do rodziny królewskiej. Niespełna dwa lata później obydwoje zrezygnowali z pełnienia oficjalnych funkcji, a następnie wyemigrowali do USA. Od tamtej pory rozpoczął się proces zrywania więzi między parą książęcą a resztą rodziny królewskiej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Meghan Markle zawsze może liczyć na swoją matkę, Dorię Ragland, która mieszka niedaleko córki i pomaga jej w opiece nad dziećmi. Ze swoim ojcem księżna Sussex nie rozmawiała od sześciu lat, konsekwentnie ucinając kontakt z mężczyzną.

Thomas Markle tuż przed ślubem córki z księciem Harrym ustawiał się z paparazzi, by zarobić na zdjęciach Meghan, a także publikował ich prywatną korespondencję. W rodzinie królewskiej dyskrecja to podstawa. W związku ze swoim zachowaniem Thomas nie otrzymał zaproszenia na ślub córki, a ona zerwała z nim kontakty.

CZYTAJ TAKŻE:Meghan Markle pozwana przez przyrodnią siostrę! Postawiła jej poważne zarzuty. Wyciekły szczegóły

Thomas Markle co jakiś czas występuje w telewizji, to oskarżając Meg i Harry'ego o co popadnie, to znów zarzekając się, że chciałby odnowić kontakt z córką. W 2023 roku, w programie "Good Morning Britain" stwierdził, że chciałby także zobaczyć wnuki.

Zawsze byłem przy niej, kocham ją i będę ją kochać na zawsze. (...) Chcę, żeby się ze mną skontaktowała, pozwoliła mi zobaczyć się z wnukami i zaznać odrobiny spokoju. (...) Chcę zobaczyć moje wnuki i myślę, że król też tego chce - powiedział.

Meghan Markle pozostała głucha na ten apel. Nie zobaczyła się z nim nawet wtedy, gdy w 2022 roku przeszedł udar. Jedna z dziennikarek "Daily Mail", Maureen Callaha, rozmawiając z "GB News" wyznała, że Meghan powinna zadośćuczynić swojemu ojcu, a następnie pogodzić się z royalsami.

Prawdopodobnie nie będzie słuchać mądrzejszych ludzi w swoim otoczeniu. Przypomina mi to naszą ostatnią rozmowę o Meghan i jej niezdolności do naprawienia relacji z jej własnym chorym ojcem. (...) Myślę, że krokiem numer jeden byłoby bardzo ciche zadośćuczynienie własnemu ojcu. Pokaż, że miłość zaczyna się w domu, a potem powoli przejdź do członków rodziny królewskiej, których tak oczerniałaś i oskarżałaś o straszne rzeczy, jednocześnie zarabiając na tych wszystkich oskarżeniach - powiedziała Maureen.

Czy księżna Sussex posłucha ekspertki?