Piotr Świąc nie żyje. Prokuratura przekazała ostateczne wyniki śledztwa. Już wiadomo, dlaczego doszło do tragedii
Piotr Świąc nie żyje. Po raz ostatni pojawił się na antenie TVP3 Gdańsk w piątek 5 marca. Kilka godzin później, w miejscowości Borcz oddalonej o 20 km od Gdańska, doszło do tragicznego w skutkach wypadku. W samochód dziennikarza uderzyło inne auto. Obaj kierowcy zginęli na miejscu, o czym poinformowano w krótkim komunikacie na Facebooku:
11.06.2021 | aktual.: 12.06.2021 11:17
Wiadomość o śmierci prezentera wstrząsnęła redakcją TVP. Dziennikarze w rozmowie z Faktem zdradzili, że Piotr Świąc dzień przed wypadkiem odebrał nowy samochód i w dniu śmierci po raz pierwszy przyjechał nim do pracy.
Kiedy zginął właśnie był w drodze do rodziców, którymi się opiekował. Według wstępnych ustaleń policji drugi pojazd, którym kierował 23-latek, z niewyjaśnionych przyczyn zjechał na przeciwny pas ruchu. Zderzył się z samochodem, którym kierował dziennikarz TVP Gdańsk. Teraz zamknięto ostatni etap śledztwa. Jakie są jego wyniki?
Dlaczego zginął Piotr Świąc?
Zgodnie z ekspertyzą ustaloną przez prowadzącą sprawę Prokuraturę Rejonową w Kartuzach, bezpośrednią przyczyną śmierci Piotra Świąca w wypadku samochodowym, był błąd kierującego drugim samochodem.
Na skutek zderzenia czołowego zarówno Piotr Świąc, jak i 23-letni kierowca renault megane zginęli na miejscu.
Dziennikarz miał 53 lata. Tydzień po tragicznym wypadku odbył się jego pogrzeb. W ostatniej drodze towarzyszyli mu rodzina, politycy, przyjaciele i fani.