Fanka podle podważyła medyczne kompetencje Conana. Nie zamierzał tego tolerować. Z klasą wbił krytykantkę w ziemię
Conan Kaźmierski to jedyny syn influencerki Dagmary Kaźmierskiej, świetnie znanej z Królowych życia, jak i mediów społecznościowych. Chłopakowi nie zależy na obecności w show-biznesie. Skupia się na tym, aby zrealizować swoje największe marzenie i zostać lekarzem. W tym celu pilnie studiuje medycynę. Jest już na trzecim roku.
Nie wiem, skąd on ma taką głowę, ale ja nie wiem, co z tym dzieckiem. Co on je, co on pije, że on tak sobie radzi i ma na wszystko inne czas, bo to są niesamowicie ciężkie studia. […] Ewa, jego dziewczyna mówi: „pani Dagmarko, jemu teraz lepiej idzie ode mnie, on teraz się tylko uczy, on się tak ciężko uczy, on nie ma już na nic czasu”. […] Naprawdę mu to dobrze idzie i to lubi – i to jest fajne. Tak jak to idzie teraz, to myślę, że będzie dobrym lekarzem – powiedziała Dagmara magazynowi Party.
Jedynym przejawem publicznej działalności młodego mężczyzny jest prowadzenie przez niego kont w mediach społecznościowych. Na Instagramie zamieścił zdjęcie z wakacji w Afryce, co sprowokowało fanów do zamieszczania komentarzy.
Conan Kaźmierski zareagował na złośliwości internautki
Jedna z osób napisała mu:
Ciekawe skąd masz hajs na to i wolne w szpitalu.
Tutaj przeczytacie, jak Conan zareagował na tę opinię. Nie była to niestety jedyna złośliwość. Inna fanka zasugerowała, że syn Dagmary nie nadaje się na lekarza.
W szpitalu? A co miałby robić w szpitalu? – napisała.
Student medycyny zareagował w wyważony sposób, tłumacząc, dlaczego miałby się tam znaleźć:
Na odpowiednim oddziale pomagać, może i Tobie Internautko. W pewnych kwestiach – odpisał grzecznie, aczkolwiek stanowczo.
Internautka, zamiast wstrzymać się z zaczepkami, wyprowadziła jeszcze jedne cios, sugerując, że Conan spędza większość czasu na siłowni i wakacjach.
No mnie pomagać nie będziesz. I szczerze wątpię, czy komukolwiek w szpitalu, bo tam Cię nie ma, a na siłowni i wakacjach pomocy nie potrzebuje – brzmiał jej następny wpis.
Conan nie dał się dłużej prowokować i nie odpowiedział na zaczepkę. I bardzo dobrze – jest zdolnym i ambitnym studentem, o czym wie każdy, kto śledzi jego profile. Nie ma więc powodów, by tłumaczyć się krytykantom.
Redakcja Jastrząb Post trzyma kciuki za Conana i życzy mu samych sukcesów!