Trudny czas w życiu Zosi Ślotały. Najpierw córeczka, a teraz synek trafił do szpitala. Konieczna była operacja
Zosia Ślotała jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych stylistek i specjalistek od personal shoppingu w sieci. Zainteresowanie fanów wzbudziła w momencie, gdy związała się z Borysem Szycem. Ich relacja była szeroko komentowana, a zakochani chętnie pojawiali się razem na salonach. Ich związek nie przetrwał próby czasu, ale Zosi już na stałe udało się pozostać w show-biznesie, a fani nadal chętnie śledzą to co dzieje się w jej życiu.
31.01.2022 | aktual.: 31.01.2022 15:08
W sierpniu 2019 stylistka zaręczyła się z Kamilem Haidarem. Zakochani spotykali się od czterech lat i razem wychowywali już dwoje dzieci. Córeczka Rania i synka Leo stali się jej oczkiem w głowie. Rok po zaręczynach szczęśliwi rodzice postanowili się pobrać. Na zorganizowanej przez nich imprezie bawiła się śmietanka rodzimego show-biznesu.
Zosia Ślotała z synem w szpitalu. Co się dzieje?
Po narodzinach dzieci Zosia całkowicie zmieniła modowe zainteresowania i otworzyła własny butik z ubraniami dla najmłodszych. Produkty, które sprzedaje, cieszą się ogromną popularnością, a jej stałą klientką jest między innymi Anna Lewandowska.
W ostatnim czasie jednak to nie prężnie rozwijający się biznes, ale problemy zdrowotne dzieci są najważniejszym co dzieje się w życiu Zosi. Jakiś czas temu poinformowała ona, że musi zniknąć z sieci, dopóki jej córka nie wydobrzeje. Dziewczynka niespodziewanie trafiła do szpitala.
Niestety to nie koniec problemów, z jakimi zmaga się mama dwojga dzieci. Właśnie poinformowała, że jej synek Leo jest po operacji wycięcia migdałków.
Był to na szczęście rutynowy i zaplanowany zabieg, a teraz chłopiec będzie dochodził do zdrowia w domu u boku rodziców i siostry. Zatroskana Zosia poprosiła jednak fanki o domowe sposoby na to, jak pomóc jej synkowi jak najszybciej dojść do siebie po operacji. Wśród polecanych przez internautów produktów znalazły się między innymi lody, jogurty i oczywiście jak najwięcej snu i odpoczynku.
Trzeba przyznać, że Zosia nie miała ostatnio najlepszego czasu. Miejmy nadzieję, że teraz będzie już tylko lepiej.