Z trybun Euro 2012 na salony show-biznesu. Tak zmieniała się Natalia Siwiec. Dziś kończy 42 lata
Jedno zdjęcie wystarczyło, by z anonimowej dziewczyny stała się "Miss Euro 2012". Natalia Siwiec nie tylko wykorzystała swoje pięć minut – zamieniła je w pełnowymiarową karierę w show-biznesie. Jak świętująca 42. urodziny jubilatka zmieniała się na przestrzeni lat?
Natalia Siwiec urodziła się 1 sierpnia 1983 roku w Wałbrzychu i od najmłodszych lat marzyła o karierze w modelingu. Brała udział w polskich, jak i zagranicznych konkursach piękności – już w 2002 roku zdobyła tytuł Miss Bałtyku, a rok później została Miss Dolnego Śląska. W 2005 roku reprezentowała Polskę w konkursie "Miss Bikini of the Universe" w Chinach, gdzie otrzymała dwa wyróżnienia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Joanna Krupa o przeprowadzce do Polski i językach, którymi mówi jej córka. "Jej ojcu nie podoba się, że..."
Miss z ambicją. Tak zaczynała Natalia Siwiec
Początki kariery nie były jednak łatwe. Podkreślała, że udział w konkursach miss to przede wszystkim etap sprawdzania własnych możliwości, a nie bezpośrednia droga do kariery modelki.
Wybory miss zupełnie nie przybliżają do bycia modelką. Biorąc udział w tym konkursie, chciałam sprawdzić siebie – dla samej siebie. Od 13. roku życia, a nawet trochę wcześniej, zaczęłam interesować się modelingiem. Najpierw wymarzyłam sobie, że będę pozować do obrazów. Później – że będę fotomodelką, i małymi kroczkami dążyłam do osiągnięcia swojego celu – wyznała w rozmowie z Onetem
CZYTAJ TAKŻE: Natalia Siwiec prawi o głodówkach i jedzeniu 2 posiłków dziennie. Tak zapracowała na swoją figurę
Królowa trybun. Jak Natalia Siwiec stała się ogólnopolską sensacją
Prawdziwy przełom przyniósł rok 2012 i Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej, po tym jak fotoreporterzy zauważyli ją na trybunach podczas meczu piłki nożnej. Media wręcz oszalały i natychmiast wyniosły ją na szczyty popularności, czyniąc z Siwiec jedną z najchętniej fotografowanych i komentowanych postaci polskiego show-biznesu. Według niektórych, cały ten "zbieg okoliczności" był ustawką, ale modelka wielokrotnie to dementowała.
Pewnie wiele osób i tak myśli, że to wszystko było celowym zabiegiem, ale ja powtarzam po raz wtóry, że stało się to zupełnie przypadkowo – stwierdziła w rozmowie z WP SportoweFakty.
Media nie spuszczały z niej wzroku. Kariera po Euro nabrała tempa
Po czerwcu 2012 roku zdjęcia Natalii Siwiec trafiły na okładki czołowych magazynów – od "Playboya" i "CKM", przez "FHM", aż po "Maxim". Zaproszenia na ścianki i gale pojawiały się lawinowo, a portfolio modelki zapełniły kolejne sesje reklamowe dla marek modowych i kosmetycznych.
W 2014 roku celebrytka po raz pierwszy zaprezentowała się na małym ekranie jako uczestniczka pierwszej edycji "Tańca z gwiazdami". Tuż potem wystartował jej własny program – "Enjoy the View" – reality show dokumentujący życie za kulisami sesji i podróży. Równocześnie kwitła jej kariera telewizyjna – grała m.in. w komedii "Wkręceni" oraz popularnej serii "365 dni".
Prywatnie, Siwiec jest związana z Mariuszem Raduszewskim, z którym ma córkę Mię. Rodzina mieszka w swojej nowoczesnej willi w Tulum w Meksyku. Dom wykończony kamieniem i drewnem, z prywatnym basenem i otoczony dżunglą, stał się dla niej "oazą" z dala od zgiełku Warszawy.
Jak jestem w Polsce, to oczywiście tęsknię za słońcem i za tą przepiękną plażą i za takim luzem, za ludźmi, którzy tam są. Wszystko jest takie idealne, piękne, spokojne, luźne, prawdziwe - mówiła w rozmowie dla TVN.