Wojciech Szczęsny w wyjątkowy sposób uczci swoją zmarłą siostrę. Poruszający gest bramkarza
Wojciech Szczęsny to jedna z najbardziej wyrazistych postaci w piłkarskiej kadrze Polski. Jeden z najlepszych polskich bramkarzy - o ile nie najlepszy - wielokrotnie ratował sytuację swoimi akcjami. Drużyna i jej sukces jest dla niego bardzo ważną rzeczą. Jednak jeszcze ważniejsze są dla niego sprawy rodzinne. Dla nich jest poświęcić wiele. Swoją rodzinę darzy ogromnym szacunkiem i miłością. Teraz daje temu kolejny przykład.
17.06.2016 | aktual.: 17.06.2016 23:38
Bramkarz urodził się w 1990 roku. Na trzy lata po wielkiej rodzinnej tragedii. W 1987 roku Alicja Szczęsna, matka Wojtka wyszła na spacer z maleńką Natalką. 11 kwietnia okazał się najgorszym dniem w historii rodziny. Podczas przechadzki ulicą Bursztynową w Międzylesiu, półroczna dziewczynka została przygnieciona przez trzepak.
Na miejsce od razu wezwano karetkę. Ranne dziecko natychmiast przewieziono do szpitala. Natalka zmarła po dwóch dniach walki o życie. Liczne i znaczne obrażenia mózgu oraz połamane kości czaszki nie dawały żadnych szans.
Po kilku miesiącach od wielkiej tragedii na świecie pojawił się Jan, brat Wojtka.
Imię dziecka Mariny i Wojciecha Szczęsnego
Teraz reprezentant Polski chce uczcić swoją siostrę. Jeżeli Marina Łuczenko-Szczęsna urodzi kiedyś dziewczynkę, zostanie ona nazwana na cześć zmarłej w 1987 roku Natalki.
Wiedzieliście, że rodzinę Szczęsnych spotkała taka tragedia?