Widzowie krytykują zachowanie Mariana w "The Voice Senior". Okupnik stanęła w jego obronie
Marian Rian zachwycił w "The Voice Senior" i przeszedł do finału. Zdaniem części widzów niezbyt ładnie zachował się po ogłoszeniu wyników. W obronę wzięła go Tatiana Okupnik.
Program "The Voice Senior" ma za sobą spore zmiany. W składzie jurorskim pojawili się po raz pierwszy Tatiana Okupnik, Małgorzata Ostrowska i Robert Janowski, natomiast Andrzej Piaseczny powrócił jako jeden z trenerów do tego muzycznego programu TVP po kilkuletniej przerwie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Miszczak komentuje aferę z Englertem. Nawiązał do sytuacji żony. "Ja się na to nie zgadzam"
W ostatnim odcinku każdy z trenerów poprowadził do finałowego etapu dwoje uczestników. O tytuł najlepszego seniorskiego głosu walczyć będą Wojciech Bardowski i Bogusław Buczkowski z zespołu Roberta Janowskiego, Maria Lamers i Krzysztof Warzecha pod kierunkiem Małgorzaty Ostrowskiej, Ewa Ihalainen i Marian Rian, którzy są podopiecznymi Tatiany Okupnik, oraz Bożena Gloc i Eugenia Kasprzycka z drużyny Andrzeja Piasecznego.
Marian Rian skrytykowany za zachowanie w półfinale "The Voice Senior"
Marian Rian ze swoją nieodłączną gitarą podbił serca widzów i jurorów "The Voice Senior". Wykonanie wielkiego hitu "Cocaine" z repertuaru Erica Claptona zapewniło mu miejsce wśród finalistów show. Widzom nie umknął jednak fakt, że po ogłoszeniu wyników uradowany Marian nie uścisnął wyciągniętej do niego dłoni innego z uczestników.
Niby super, ale niefajne się zachował, jak ogłoszono wyniki, triumfował, że nawet ręki nie podał uczestnikowi, który ją do niego wyciągał - czytamy w jednym z internetowych komentarzy.
Uczestnika w obronę postanowiła wziąć Tatiana Okupnik.
Tatiana Okupnik broni Mariana Riana po półfinale "The Voice Senior"
Tatiana Okupnik opublikowała swój komentarz, w którym wyjaśniła, że program jest montowany, więc Marian mógł uścisnąć dłoń kolegi poza kamerami. Miał na to czas po tym, jak dał upust radości.
Program jest montowany i nie da się pokazać wszystkiego. Proszę nie oceniać Mariana po kilku kadrach, które nie oddają wszystkiego, co się zadziało podczas kręcenia programu. To były ogromne emocje — Marian nie wierzył, że dojdzie tak daleko. Pierwszą Jego reakcją była po prostu radość. Pozdrawiam - czytamy.
Nie da się ukryć, że finalistom show towarzyszyły ogromne emocje. A największe dopiero przed nimi.