W wieku 65 lat zachwyca sylwetką. Majka Jeżowska przez zmianę diety trafiła do szpitala
Majka Jeżowska może poszczycić się niemal doskonałą sylwetką. Artystka prezentuje się zachwycająco, jednak jak sama podkreśla, nie stosuje rygorystycznych diet. W przeszłości, po wyeliminowaniu jednego z produktów z diety, trafiła do szpitala.
Majka Jeżowska, mimo że od wielu lat aktywnie działa w show-biznesie, wciąż prezentuje się niemal identycznie jak kiedyś. Co ciekawe, artystka nigdy nie stosowała diet, podkreślając swoje zamiłowanie do cukru i słodyczy. Jaki jest więc jej sekret? Wiele na ten temat zdradziła w rozmowie z naszą dziennikarką, Karoliną Motylewską.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Michel Moran o bezkarności sprawcy wypadku, w którym zginął kot jego wnuczki. Wspomniał też o wynikach wyborów.
Majka Jeżowska zdradziła, jak dba o sylwetkę
Gdy wiele gwiazd zdradza sekrety swoich diet, wskazując z czego muszą rezygnować, aby wyglądać dobrze, Majka Jeżowska staje w opozycji do takich słów. Piosenkarka zaznacza, że oczywiście w miarę zdrowo się odżywia, ale dodaje, że w ostatnim czasie dużo mniej jada. Wszystko za sprawą stresu i prowadzonego aktywnego trybu życia. Dodaje również, nieco żartobliwie, że duży wpływ na to jak wyglądamy ma ubiór i umiejętność maskowania niedoskonałości.
Trzeba się umieć ubrać żeby nie odsłaniać tego, czego się nie powinno pokazać, a wyeksponować to, co jest fajne. Szczerze mówią, to ostatnio bardzo mało jem, bo jest dużo stresu i generalnie ja się trzymam od wielu lat i mam tą samą wagę. Nie mam jakiejś specjalnej recepty, nie chodzę na siłownię, nie uprawiam sportu. Po prostu w miarę zdrowo się odżywiam, mało jem i dużo się ruszam - opowiadała.
Majka Jeżowska o swojej diecie. Wylądowała w szpitalu
Majka Jeżowska przed laty podjęła nieprzemyślaną do końca decyzję o rezygnacji z mięsa bez dostarczania sobie żelaza w inny sposób. Efektam były poważne problemy zdrowotne.
Kiedyś wyeliminowałam mięso, bo to była jedyna rzecz, którą mogłam się bez bólu pozbyć. Wróciłam do niego po kilku latach, kiedy wylądowałam w szpitalu z zagrożeniem życia z powodu skandalicznie niskiego poziomu żelaza. Natomiast nie jestem w stanie wyeliminować cukru, uwielbiam słodycze, pieczywko, makaroniki, pierożki, naleśniki - wspominała piosenkarka.
Obecnie gwiazda czuje się dobrze, a sylwetką imponuje nawet sporo młodszym koleżankom.