Uczestnik "Ninja Warrior" złamał kręgosłup na torze. Teraz przemówił po wypadku
Albert "Brudny" Lorenz przerwał milczenie po dramatycznym wypadku na planie "Ninja Warrior". Trener personalny i ulubieniec widzów opublikował poruszające nagranie. Słowa napawają optymizmem.
"Ninja Warrior Polska" to polski program telewizyjny typu reality show, oparty na japońskim formacie. Od 2019 roku emituje go Polsat. Uczestnicy rywalizują w nim, pokonując specjalnie zaprojektowany tor przeszkód, zbudowany z konstrukcji metalowych, łańcuchów, kratownic i basenów. Ich celem jest przejść kolejne etapy najszybciej, jak to możliwe.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Marcin Tyszka o Julii Wieniawie. Jaką jest sąsiadką? "Nie zdarzyło mi się, żebym słyszał, jak Julka..."
Albert Lorenz z poważną kontuzją kręgosłupa
Podczas nagrań do polskiej odsłony formatu "Ninja vs Ninja" (dawniej "Ninja Warrior Polska") doszło do poważnego wypadku – Albert "Brudny" Lorenz, trener personalny i finalista poprzednich edycji programu, złamał odcinek lędźwiowy kręgosłupa. Kontuzja wymagała natychmiastowej hospitalizacji i pilnej operacji.
Jak ustalił "Super Express" po wypadku, produkcja programu podkreśliła, że na miejscu zdarzenia niezwłocznie udzielono mu pomocy medycznej, a wszyscy uczestnicy są objęci pełnym ubezpieczeniem oraz briefingami bezpieczeństwa.
Wszyscy zawodnicy startujący w zawodach w programie "Ninja vs Ninja" są świadomi możliwych kontuzji wynikających ze sportowych zmagań – tak jak w każdej dyscyplinie sportowej. Każdy ze startujących podpisuje umowę i regulamin (...). – mówiła specjalistka ds. PR Monika Pawłowska.
Uczestnik "Ninja vs Ninja" wraca do domu. Czekają na niego bliscy
Niespodziewanie na profilu Alberta "Brudnego" Lorenza na Instagramie pojawił się krótki filmik, w którym zawodnik osobiście zabrał głos tuż po wypadku.
Wracam do domu. Może na tarczy, ale wracam – słyszymy.
W życiu prywatnym Albert jest ojcem dwójki dzieci, których doczekał się z żoną, Sandrą Lorenz. Ta w szpitalu cały czas była obecna u jego boku – wcześniej na InstaStories publikowała wzruszające słowa wsparcia skierowane ku ukochanemu mężowi.
Kochanie, chcę, żebyś wiedział, że jestem przy tobie na każdym kroku tej drogi. Wierzę głęboko, że twoja siła, odwaga i miłość do życia pomogą ci wrócić do zdrowia. Nie poddawaj się, skarbie, mój skarbie – jesteś moją inspiracją i moim najważniejszym wsparciem. Razem pokonamy wszystko. Kocham cię i wierzę, że niedługo znów zobaczę cię na nogach, pełnego energii i radości życia – relacjonowała.