Tak papież Franciszek mówił o Janie Pawle II. Za TO cenił polskiego Ojca Świętego
Śmierć papieża Franciszka wstrząsnęła całym światem. Swego czasu Ojciec Święty w samych superlatywach wypowiadał się o swoim poprzedniku, Janie Pawle II. Zdradził, które jego cechy cenił najbardziej.
Franciszek przez 12 lat swojego pontyfikatu mocno zmienił zwyczaje panujące w Watykanie. Wyszedł "do ludzi" i na każdym kroku pokazywał, że jest jednym z nich. Przede wszystkim charakteryzował się skromnością i odrzucił wszelkie bogactwa. Zyskał tym ogromne uznanie setek milionów katolików. Papież Franciszek z szacunkiem wypowiadał się również o swoich poprzednich. W jednym z wywiadów zdradził, za co cenił Jana Pawła II.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Aleksandra Grysz o opiece nad dzieckiem, dlaczego nie chce rzymskiego małżeństwa i zmianach w "PnŚ"
Papież Franciszek o Janie Pawle II. Za te cztery cechy go cenił
Papież Franciszek swego czasu wypowiedział się na temat Jana Pawła II. W rozmowie z księdzem Luigim Marią Epicoco, autorem książki "Święty Jan Paweł II Wielki", wyraził uznanie dla papieża Polaka, wskazując jego cztery cechy, za które go cenił. Podkreślił przede wszystkim normalność, która przejawiała się w codziennych aktywnościach, takich jak jazda na nartach. Wspomniał także o miłosierdziu Bożym, trosce o rodzinę oraz duchowości modlitewnej Wojtyły. Franciszek podkreślał, że Jan Paweł II potrafił ukazać piękno powołania kobiet i mężczyzn w świetle miłosiernej miłości Boga.
Pokazał nam, że chrześcijaństwo zamieszkuje w normalności osób, które trwają w głębokim zjednoczeniu z Chrystusem. Dlatego każdy ich gest, każde słowo, każdy wybór ma znacznie głębszą wartość i pozostawia ślad — mówił papież Franciszek o Janie Pawle II we wspomnianej rozmowie.
Papież Franciszek nie żyje. Miał 88 lat
W Poniedziałek Wielkanocny świat obiegła wiadomość o śmierci papieża Franciszka. Ojciec Święty w ostatnim czasie borykał się z obustronnym zapaleniem płuc. Jego stan uległ jednak poprawie, dzięki czemu po kilku tygodniach mógł opuścić szpital. Jeszcze w pierwszy dzień świąt wielkanocnych pobłogosławił wiernych i nic nie zwiastowało jego śmierci. Tym bardziej wierni są wstrząśnięci jego odejściem. Franciszek zmarł o 7.35. Miał 88 lat.