Szef domu pogrzebowego skomentował skandal związany z wykorzystaniem ciała Ewy Tylman
Wczorajszy dzień przyniósł szokujące wiadomości na temat ciała Ewy Tylman, które wyłowiono z Warty. Okazuje się, że pracownicy domu pogrzebowego, których zadaniem było przewieźć zwłoki do badania, zrobili sobie serię zdjęć nad ciałem kobiety.
Dziś, prezes firmy Piotr Szlingiert w rozmowie z Gazetą Wyborczą przyznał, że jest zszokowany całym zajściem. Rozesłał też do mediów swoje przeprosiny:
Niedługo dowiemy się, czy sąd wyciągnie od odpowiednich osób konsekwencje popełnionego czynu.