Po tragedii na Euro 2020 w TVP padły słowa, które wywołały ferment. Gwiazda stacji wydała oświadczenie i się zaczęło: „20 lat pracy i takie faux pas?”
Podczas meczu Dania-Finlandia na Euro 2020 widzowie i kibice zgromadzeni na stadionie na chwilę wstrzymali oddech. Na kilka minut przed zakończeniem pierwszej połowy miały miejsce mrożące krew w żyłach sceny. 29-letni duński pomocnik Christian Eriksen padł na murawę. Koledzy z drużyny niezwłocznie zorientowali się, że sytuacja jest bardzo poważna. Simon Kjær jako pierwszy rozpoczął resuscytację. Chwilę później na boisko wbiegli medycy.
13.06.2021 | aktual.: 14.06.2021 10:58
Przez długi czas nie było wiadomo, w jakim stanie znajduje się Eriksen. Mimo to w polskiej telewizji Sylwia Dekiert ogłosiła żałobę na Euro 2020. Fani nie puścili jej tej wpadki płazem.
Sylwia Dekiert wydała oświadczenie ws. ogłoszenia żałoby w trakcie meczu Dania-Finlandia
Przez chwilę na ekranach telewizorów widzowie z Polski przyglądali się przebiegowi akcji reanimacyjnej duńskiego pomocnika, jednak później przenieśli się do studia TVP. Tam Sylwia zaliczyła kompromitującą wpadkę. Dziennikarka na wizji zachowała się bardzo nietaktownie - zastanawiała się, jak dramatyczne wydarzenie wpłynie na turniej, który zostanie przykryty żałobą. Gwiazda, mimo że nie wiedziała, w jakim stanie jest Christian, zasugerowała, że mężczyzna zmarł.
Internauci nie zostawili na niej suchej nitki. W ciągu kilku minut na Facebooku i Twitterze zaroiło się od wpisów, w których krytykowali jej zachowanie i zarzucali brak taktu. Sugerowali nawet, że powinna stracić pracę.
Dekiert postanowiła wystosować oficjalne oświadczenie, w którym tłumaczy swoje zachowanie. Wbrew temu, co twierdzą widzowie, uważa, że nie uśmierciła Eriksena.
Zdania fanów futbolu są mocno podzielone. Wielu z nich nie dziwiło się, że w tak trudnej sytuacji nie pomyślała o właściwym doborze słów. Inni natomiast sugerowali, że powinna zakończyć karierę.
W tak trudnych sytuacjach widzowie potrafią być bardzo wyrozumiali. W tym wszystkim najważniejsze jest to, że Christian wraca do zdrowia.