Steczkowska zaliczyła WPADKĘ na scenie w Madrycie. Przed fanami nic się ukryje
Eurowizja tuż-tuż. Justyna Steczkowska jeździ teraz po Europie i na różnych scenach występuje ze swoim eurowizyjnym przebojem. Podczas chwalonego przez publiczność widzów w Madrycie popełniła jednak wpadkę. Wyłapali ją czujni fani.
Justyna Steczkowska intensywnie promuje swój utwór "Gaja" przed Eurowizją 2025. Artystka podróżuje po Europie, występując na różnych imprezach związanych z konkursem, takich jak Eurovision Party w Londynie. Jej występy spotykają się z entuzjastycznym odbiorem zarówno fanów, jak i ekspertów, którzy chwalą jej wokalne umiejętności i sceniczną charyzmę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wojtek Błach o współpracy z Agnieszką Kaczorowską. Jak zachowuje się na co dzień? "Zacznę od tego..."
Justyna Steczkowska zaliczyła wpadkę na scenie
Ostatnio piosenkarka wystąpiła w Madrycie, gdzie - po raz kolejny już - zachwyciła publiczność swoim efektownym scenicznym show. Czujne uszy fanów wyłapały jednak coś, co wielu osobom mogło umknąć. Okazuje się, że Steczkowska zaliczyła małą wtopę podczas występu w Hiszpanii. Wszystko ze względu na to, że w trakcie śpiewania... pomyliła kolejność refrenów. Najpierw zaczęła śpiewać w języku angielskim, podczas gdy w oryginale ta konkretna część pojawia się dopiero w drugiej połowie utworu.
Gwiazda po chwili zreflektowała się, że zrobiła błąd i kontynuowała już po polsku. Wpadka ta nie wpłynęła znacząco na reakcje słuchaczy, niektórzy jednak zwrócili na to uwagę zostawiając komentarze w sieci:
"Czy Justyna pomyliła tekst w pierwszym refrenie? Mega urocze to było", "Trochę refren pomyliła, ale mimo to jak zwykle dała czadu", "Było super, nawet mimo tej pomyłki. Zmęczenie daje znać o sobie".