Skolim robi muzykę "na jedno kopyto"? Nagle wspomniał o Skłodowskiej-Curie
Twórczość Skolima spotyka się niekiedy z krytyką. Gwiazdorowi disco polo zarzuca się, że jego piosenki są powtarzalne i nie niosą głębszej wartości. Popularny twórca odniósł się do tych zarzutów w rozmowie z Damianem Glinką z Pomponika. Powiedział o polskiej noblistce.
Skolim, czyli Konrad Skolimowski, wypracował sobie pozycję wiodącego gwiazdora muzyki disco polo. Piosenkarz zyskał szerszą uwagę dzięki hitowi "Wyglądasz idealnie". Od tamtego czasu każda jego piosenka staje się przebojem i podbija dyskoteki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Skolim odniósł się do afery ze swoim gitarzystą. "Przeraża mnie to, natomiast jak przegnie pałę, to go wyrzucę i tyle."
Skolim odpowiada na krytyczne uwagi. Oto co powiedział reporterowi
Damian Glinka z portalu Pomponik miał okazję porozmawiać ze Skolimem. Zapytał:
Co sądzisz o tym, że ludzie mówią o tym, że twoje piosenki są "na jedno kopyto"? Mają te same melodie i ten sam temat.
Wokalista nie uniknął odpowiedzi i pozwolił sobie na nietypowe porównanie.
Zaśpiewaj utwór "Temperatura" i zaśpiewaj "Daj mi jedno słowo, a ja już będę obok". To są dwie takie same piosenki? To tak, jakby ktoś Marii Curie-Skłodowskiej zarzucił, że polon i rad to te same pierwiastki – że dostała Nobla za odkrycie jednego pierwiastka – podsumował.
Skolim ma pomysł na biznes. Chce otworzyć sieć stacji paliw
Pomimo krytyki Skolim wciąż robi swoje i poszerza swoje imperium finansowe. W rozmowie z Eską zapowiedział, że chce uruchomić nowy biznes.
Stacje benzynowe też otwieram, akurat koncesję teraz robię paliwową – zadeklarował, wywołując spore zamieszanie w internecie.