Skolim nagrywa osobiste życzenia za pieniądze. Za filmik bierze nieco mniej od Gosi Andrzejewicz
Skolim zarabia nie tylko na koncertach, ale też sprzedaży gadżetów ze swoim logo. By dodatkowo zarobić na swojej popularności, nagrywa życzenia dla swoich fanów, za które życzy sobie niemałe pieniądze.
Skolim
Konrad "Skolim" Skolimowski zyskał rozpoznawalność dzięki roli w "Barwach szczęścia", ale obecnie najbardziej znany jest ze śpiewania latynoskich piosenek – wylansował przeboje, takie jak "Wyglądasz idealnie", "Nie dzwoń do mnie mała" czy "Ona mi dała". Swego czasu głośno było o tym, że nie tylko dużo koncertuje, ale zarabia na sprzedaży różnych gadżetów w swoim sklepie internetowym. Teraz w ofercie znalazły się także wideo pozdrowienia, które Skolim nagra dla każdego, kto za to zapłaci.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
Zapytaliśmy pogodynka TVN o to, jaką pogodę na lato w Polsce
Skolim nagrywa życzenia za pieniądze. Stawia jeden warunek
Skolim udostępnił na swojej stronie internetowej formularz, który ma do wypełnienia osoba zamawiająca osobisty filmik od celebryty. Zamawiający musi podać od kogo i dla kogo jest skierowany filmik oraz z jakiej okazji 28-latek ma przemówić od kamery. Skolim stawia jeden warunek – nie śpiewa. W ofercie dostępnej w sklepie czytamy:
Filmik z pozdrowieniami/życzeniami okolicznościowymi od "Króla Latino". W informacjach proszę podać, dla kogo i z jakiej okazji. Możliwa prośba o włączenie wybranej piosenki w tle, ale bez śpiewania.
Za spersonalizowany filmik od Skolima należy zapłacić 249 złotych.
Co jeszcze sprzedaje Skolim w swoim sklepie?
Skolim w swoim sklepie internetowym sprzedaje też wiele różnych gadżetów, w tym m.in. kubki za 45 zł, breloki za 69 zł za sztukę, etui na telefon za 80 zł, zapalniczki za 85 zł i perfumy za 179 zł. Fani 28-latka mogą kupić sobie też ubrania od swojego idola, w tym np. skarpety za 46 zł, czapki z daszkiem za 69 zł, T-shirty od 85 zł i bluzy od 149 zł.
Skolim jak... Gosia Andrzejewicz. Ale bierze mniej za nagranie życzeń
Skolim nie jest pierwszą znaną osobą, która za pieniądze nagrywa filmiki dla swoich fanów. Kilka miesięcy temu szerokim echem odbiły się informacje, że 300 zł za nagranie krótkich pozdrowień lub życzeń inkasuje Gosia Andrzejewicz. Tłumacząc się z brania pieniędzy za tworzenie krótkich filmików, wyliczyła, co składa się na cenę nagrań:
1. Po konsultacjach z zamawiającą osobą przygotowuję tekst życzeń dopasowany indywidualnie pod solenizanta lub solenizantkę; 2. Uczę się tekstu na pamięć. Nie wyobrażam sobie czytania życzeń z kartki; 3. Czas na piękny makijaż; 4. Fryzura; 5. Stylizacja; 6. Przygotowanie światła, pomieszczenia.
