Były kochanek George'a Michaela ujawnia szokujące fakty z życia wokalisty! "Był uzależniony od seksu i narkotyków"!
W drugi dzień świąt Bożego Narodzenia świat obiegła smutna informacja o śmierci George'a Michaela. Chociaż bliscy przyjaciele, a nawet byli partnerzy opłakują muzyka, są i tacy, którzy przy okazji tej wielkiej tragedii z chęcią opowiadają intymne szczegóły z życia piosenkarza. Na trochę pikanterii pozwolił sobie były kochanek artysty - Sham Ibrahim. Ten sam, który w 2015 roku twierdził, że Brad Pitt jest biseksualny.
29.12.2016 | aktual.: 30.12.2016 03:06
Zobacz także
Na łamach RadarOnline Sham zdradził, że życie George'a krążyło wokół mocnych używek i orgii z mężczyznami:
Mężczyzna opowiedział, że po raz pierwszy spotkali się w 2002 roku na planie jednego z filmów. Okazało się, że obaj są bardzo otwarci na nowe doświadczenia. Seksualny partner George'a Michaela opowiadał również, że chodzili razem na imprezy, na których każdy miał zażywać kokainę. Dodał, że wszyscy bliscy i współpracownicy gwiazdora wiedzieli, że jego przyjmowanie narkotyków wymknęło się spod kontroli. Ibrahim twierdzi, że dostawał reprymendy od bliskich. Twierdzili oni, że "pewnego dnia umrze z przedawkowania".
George miał wszędzie szukać kontaktów seksualnych. Według relacji Shama piosenkarz próbował kilka razy "być czysty", lądował na odwyku. Uzależnienie miało być jednak silniejsze. Nie szukał pomocy, ponieważ twierdził, że się wstydzi. Bał się o swoją karierę, wizerunek i reputację, szczególnie, że przez lata sam apelował do publiczności o walkę z mocnymi używkami.
Czy bliscy George'a Michaela powinni dzielić się aż takimi szczegółami? Otoczenie artysty zaprzecza jakoby Sham Ibrahim mówił prawdę twierdząć, że jego celem jest osiągnąć międzynarodową popularność, o której zawsze marzył.
Zobacz także