Krzysztof Globisz znów doznał udaru. Mimo problemów ze zdrowiem, aktor nie rezygnuje z zawodowych zobowiązań

Jak donosił Dobry tydzień Krzysztof Globisz źle znosił upały i znów ma problemy ze zdrowiem. Ale mimo to pojawił się na finale 15. Festiwalu Zaczarowanej Piosenki. Aktorowi bardzo zależało na tym, by nie ominąć tej imprezy, ponieważ organizuje ją Anna Dymna. To prawdziwa przyjaciółka Krzysztofa Globisza i jego rodziny. Nie raz pomagała aktorowi po strasznych zdarzeniach sprzed pięciu lat.

Przypomnijmy, że w 2014 roku aktor, który zawsze był znany z tego, że stawiał pracę przed swoimi potrzebami, zaniemógł podczas rozmowy w studiu radiowym. Choć początkowo zaprzeczano, że to udar, okazało się, że to jednak prawda. Leczenie aktora zajęło wiele miesięcy – w zasadzie ciągle trwa. Aktor w doznał bowiem paraliżu i afazji – utraty zdolności mowy. Przez kilka tygodni leżał w śpiączce, a lekarze określali jego szanse na dalsze zdrowie jako głęboko nieokreślone.

Na szczęście dzięki wsparciu najbliższych, a szczególnie żony Agnieszki, Globiszowi udało się częściowo odzyskać sprawność i mowę. Porusza się sam, a nawet pracuje w swoim zawodzie. Nie tylko w teatrze, ale w filmie i serialu. Ostatnio mogliśmy go wiedzieć w serialu Leśniczówka. W trakcie realizacji jest też film fabularny inspirowany jego historią Prawdziwe życie aniołów. Globisz gra w nim samego siebie, natomiast w jego żonę wcieliła się Kinga Preis. Z pewnością ten film z tymi dwiema kreacjami będzie poruszający i piękny.

Ale Krzysztof, który tak bardzo chce pracować, musi pamiętać, że trzeba się oszczędzać. Oby jednak wrócił zarówno do pracy w Leśniczówce, jak i w krakowskiej szkole teatralnej, gdzie wciąż pracuje ze studentami i jest przez nich uwielbiany.