Sandra Kubicka skomentowała aferę z Fortuną! Jej tłumaczenie przekona Joannę Opozdę? [WIDEO]
Joanna Opozda fanom serialowych emocji kojarzy się głównie z Pierwszą miłością. Poza filmowymi dokonaniami Joasia słynie również z seksownego wyglądu, jest bowiem bardzo zgrabna. Jej urodę można w całej krasie podziwiać na jej profilu. Znajdziemy tam mnóstwo ciekawych zdjęć. Teraz jednak, profil aktorki służy jej do porachunków z inna celebrytką, Sandrą Kubicką, modelką, która aktualnie występuje w show Polsatu Taniec z gwiazdami.
Sandra Kubicka o adopcji psa. Dlaczego oddała go przyjaciółce?
W miniony wtorek Opozda opublikowała oświadczenie wideo, w którym opowiedziała o niespodziewanych losach psa, którego dla Kubickiej przywiozła aż z Włoch. Szybko jednak okazało się, że Sandra nie była w stanie zaopiekować się nim na dłużej i zdecydowała się po kilku dniach oddać czworonoga innej osobie. Kubicka nie poinformowała o tym fakcie Opozdy, która dowiadując się o nowym właścicielu Fortuny wpadła w szał:
Co się okazało, dzisiaj dowiedziałam się, że Sandra jakiś czas temu oddała tego psa jakiejś swojej znajomej. Totalnie mnie o tym nie informowała, chociaż umowę miałyśmy taką, że będziemy w stałym kontakcie, ja będę wiedziała co u Fortuny, jak ten pies się ma, że będę mogła ją odwiedzić. Od jakiegoś czasu nie miałam z nią kontaktu, byłam przez nią ignorowana, w końcu dzisiaj ją docisnęłam i usłyszałam, że tego pieska już nie ma – tłumaczyła z żalem.
Kubicka najpierw odpowiedziała Odpoździe na Instagramie, a w piątek próbowała udowodnić, że pies jest w dobrych rękach. Zabrała Fortunę i jego nową właścicielkę na plan ostatniego odcinka Tańca z Gwiazdami. Po zakończeniu show, Sandra pozowała do zdjęć ze swoim byłym pupilem, który sprawiał wrażenie nieco zdezorientowanego całą sytuacją. W rozmowie z naszą reporterką odniosła się do ostatnich rewelacji:
To nie jest już mój pies. To jest już pies mojej przyjaciółki Martyny. Bardzo się cieszę, że miałam ich tutaj i miałam ich wsparcie – powiedziała i przy okazji zapewniła, że nie może komentować nagrania Joanny Opozdy.
Jak się okazało, Sandra bardzo często odwiedza pieska, podobnie, jak swoją przyjaciółkę:
To jest normalne, że go widzę. I widzę swoją przyjaciółkę.
Jak myślicie, czy te słowa raz na zawsze zakończą konflikt pomiędzy Opozdą a Kubicką?