Roman Giertych opowiedział o przebiegu procesu w sprawie Anny Przybylskiej. "Zadośćuczynienie jest największym w historii Polski"
20.04.2015 10:33
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Prawnik zdradził, jak udało mu się wygrać sprawę przeciwko serwisowi internetowemu
W ubiegłym tygodniu Roman Giertych wygrał w sądzie z wydawcą serwisu internetowego, który opublikował nieprawdziwą informację o śmierci Anny Przybylskiej. Kilka miesięcy temu wydawca zapowiedział, że wypłaci żądane odszkodowanie bez procesu, jednak tak się nie stało. Adwokat skierował sprawę do sądu, który pod naciskiem opinii publicznej, zajął się nią w przyśpieszonym trybie.
Roman Giertych podkreślił, że gdyby nie jego osobiste doświadczenie z podobną sprawą, nie wiedziałby jak sformułować pozew, żeby mieć pewność, że sprawa będzie wygrana.
Roman Giertych oświadczył, że wydawca przelał zasądzone 300 tysięcy złotych i sprawa jest już ostatecznie zakończona.