"Rolnik szuka żony". Zaskakujący zwrot akcji u Sebastiana. Wpadł komuś w oko
Ostatni odcinek programu "Rolnik szuka żony" za nami. Sebastian nie związał się z żadną z kandydatek, ale po zakończeniu zdjęć nawiązał kontakt z jedną z nich. "Nie ukrywam, że mi na nim zależy" – usłyszeli widzowie TVP.
01.12.2024 21:47
Sebastian był jednym z uczestników 11. edycji programu "Rolnik szuka żony", który na swoje gospodarstwo zaprosił trzy kandydatki: Annę, Patrycję i Katarzynę. W ostatnim odcinku show TVP ponownie spotkał się ze wszystkimi paniami, a podczas spotkania doszło do niespodziewanego zwrotu akcji, który zaskoczył Martę Manowską.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
"Rolnik szuka żony". Zwrot akcji u Sebastiana. Spotkał się z Patrycją!
Podczas spotkania 45-latka z kandydatkami dowiedzieliśmy się, że Sebastian z "Rolnika..." pozostał w kontakcie ze wszystkimi trzema paniami. Katarzyna powiedziała:
Prywatnie rozmawiając, przegadaliśmy godziny, poznałam cię dużo lepiej. I wiem, że w moim odczuciu zjadł cię stres. Sebastian jest fajnym, spokojnym, poukładanym facetem, który naprawdę ma bardzo szczere intencje.
Sebastian z "Rolnika..." ostatecznie wybrał Katarzynę. I choć mieli nadzieję na związek, rozstali się niedługo po tym, jak zakończyli zdjęcia do programu. Kandydatka 45-latka stwierdziła, że nie udało jej się z Sebastianem, bo ten wciąż żył swoją poprzednią relacją:
Cały czas ten poprzedni związek pobrzmiewał... Mocno wierzę i wiem na 100%, że absolutnie żadnej nie chciał skrzywdzić. Jest bardzo wartościowym człowiekiem, od początku mnie tym ujął, tylko moim zdaniem ma jeszcze wiele do odkrycia a propos siebie. Cieszę się, że był w tym programie i mam nadzieję, że dzięki niemu wiele odkryje dla siebie.
Marta Manowska dopytała Sebastiana, czy faktycznie nie wyszło mu z Katarzyną przez poprzedni związek. Uczestnik "Rolnika..." stwierdził, że tego nie wie. Była wybranka 45-latka przed kamerami stwierdziła:
To dobry człowiek, ale bardzo zamknięty człowiek i trudno do niego dotrzeć. (...) Nie mam żalu do niego o to, co się stało. Wyszło jak wyszło, takie jest życie. Co dalej? Dalej szukam, bo wierzę w miłość i chciałabym kogoś poznać, ale nic na siłę.
Po tym, jak Sebastian i Katarzyna się pożegnali, do studia ponownie weszła Patrycja. Wtedy się dowiedzieliśmy, że 45-latek nie tylko skontaktował się z odrzuconą kandydatką, ale też zaprosił ją do siebie "jako koleżankę" i spędzili razem trzy dni. Patrycja w końcu zerwała kontakt z rolnikiem, co wyjaśniła słowami:
Sebastian nie dzwoni jako pierwszy, to dlaczego ja mam dzwonić? (...) Nie ukrywam, że mi na nim zależy. Wybaczcie, ale o swoich uczuciach nie chcę mówić przed kamerami.
Czy Sebastian da szansę Patrycji?
Marta Manowska zapytała, czy Sebastian chciałby dać szansę Patrycji. Rolnik stwierdził:
Nie wiem, zobaczymy. Czy zadzwonię? Jak będę czuł potrzebę, to zadzwonię!
Patrycja w rozmowie przed kamerami zapewniła, że zależy jej na Sebastianie i będzie czekać na ruch z jego strony. Dodała jednak, że nie będzie czekać wiecznie:
Dam mu tyle czasu, ile będzie potrzebował, ale niech uważa, bo ktoś inny może pojawić się na mojej drodze.
Widzowie TVP dowiedzieli się też, że Katarzyna nie wiedziała o wizycie Patrycji u Sebastiana, mimo że panie miały ze sobą kontakt. Zapytana przez Patrycję, czy jest zaskoczona takim obrotem spraw, podsumowała krótko:
Bądź szczęśliwa!