Raper Fazi przestrzegł widzów TVP przed jedną rzeczą. "To was zmiecie z planszy"
Raper Fazi, znany z projektu Nagły Atak Spawacza, wyznał w programie "19.30" z jakimi problemami się boryka. Okazuje się, że jest uzależniony od pewnej niebezpiecznej substancji. Wystosował do widzów apel, w którym przestrzegł ich przed wpędzaniem się w nałóg.
12.02.2024 | aktual.: 12.02.2024 11:22
Fani hip-hopu z lat 90. z pewnością doskonale znają kontrowersyjny projekt Nagły Atak Spawacza. Jeden z członków składu, raper Krzysztof "Fazi" Milerski, zaliczył gościnny występ w wieczornym programie informacyjnym od TVP, 19.30. Wszystko po to, aby szczerze opowiedzieć o swoim uzależnieniu. Artysta wpędził się bowiem w nałóg, za co musiał zapłacić wysoką cenę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Raper Fazi o uzależnieniu
Fragment programu dotyczył mefedronu, który w ostatnich latach zyskał wyjątkowo złą sławę. Ratownicy medyczni przestrzegają przed tą substancją, jako że w zasadzie codziennie mają styczność z osobami, które jej nadużywają.
Fazi wprost przyznał, że musiał uciec się do odwyku. Jego relacja m.in. z mefedronem pokiereszowała go psychicznie i fizycznie. Na antenie wystosował apel do widzów, w którym w wymowny sposób nakreślił, w jaki sposób może on popsuć życie.
Dopiero tutaj zdałem sobie sprawę, że mam problem. Jak otworzyły mi się oczy, zacząłem walczyć. Straszny mi to bajzel w głowie zrobiło. Oprócz tego, że to pobudza, bo to jest euforyk, można się po tym źle poczuć. Zamiast euforycznie - powiedział.
Pokusił się także o jeszcze jeden komentarz. Jasno dał nim do zrozumienia, że korzystanie z mefedronu szybko prowadzi do wyniszczenia organizmu.
Nie bierzcie mefedronu, bo was zmiecie z planszy. Jest jak na takim słynnym memie, tylko to nie jest mem, to jest prawda, bo to zamiata.