Rafał Brzozowski przyznał, czy był pracownikiem TVP. "Nagrywasz program i wychodzisz"
Rafał Brzozowski kojarzony jest z programami, które były emitowane w TVP za czasów rządów w tej instytucji Jacka Kurskiego. Prezenter właśnie wyznał, jaka jest prawd o jego współpracy z Telewizją Polską. Co powiedział?
Rafał Brzozowski to polski piosenkarz i prezenter telewizyjny, który zdobył popularność dzięki występom w Telewizji Polskiej. Jego kariera w TVP obejmowała prowadzenie programów takich jak "The Voice Senior", "Jaka to melodia?" oraz "Koło Fortuny". W 2021 roku reprezentował Polskę na Eurowizji z piosenką "The Ride".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
To dlatego Rafał Brzozowski nie poprowadzi "PnŚ", ani żadnej innej śniadaniówki
Rafał Brzozowski robił karierę w TVP
Rafał Brzozowski zyskał popularność jako prezenter telewizyjny w Telewizji Polskiej, gdzie prowadził takie programy jak "The Voice Senior", "Jaka to melodia?" oraz "Koło Fortuny". Jego współpraca z TVP rozpoczęła się na stałe w 2017 roku, a jego obecność na ekranie była doceniana przez widzów. Z biegiem czasu zaczął prowadzić liczne wydarzenia transmitowane przez stację, takie jak Festiwal w Opolu, Sylwester Marzeń oraz krajowe eliminacje do Eurowizji.
Po zakończeniu współpracy z "Jaka to melodia?" Brzozowski postanowił skupić się na innych projektach, w tym na rozwijaniu swojej kariery muzycznej oraz inwestycjach biznesowych. Jego zaangażowanie w różnorodne projekty pokazuje, że jest wszechstronnym artystą, który nie boi się nowych wyzwań.
Rafał Brzozowski o zatrudnieniu w TVP. "Nie byłem pracownikiem"
Rafał Brzozowski w ostatnim wywiadzie opowiedział o tym, jak wyglądało jego zatrudnienie przy programach rozrywkowych, które emitowała TVP.
To nie jest tak, że ja zostałem nagle zatrudniony w telewizji, tylko ja z tym prowadzeniem programów jakby wystartowałem wcześniej. Chciałem prowadzić różne rzeczy. Tam była propozycja, żebym prowadził drugą edycję "Voice'a", bo Hubert Urbański wtedy wrócił do "Milionerów" i szukano następcy. (…) Rinke [Rooyens, red. - przyp. red.] wymyślił, żebym to ja prowadził. No ale był Tomek Kammel. No i Tomek wziął to - zaczął opowieść.
Prezenter wyjaśnił, że brał udział w castingach, jak wiele innych osób.
Ja cały czas gdzieś tam tak się poruszałem przy tych różnych układach telewizyjnych, gdzieś byłem sprawdzany jako potencjalny prowadzący. Aczkolwiek to było takie na zasadzie okej, ktoś zadzwonił, poszedłem i tak dalej. I wtedy jak się zaczęła ta cała zmiana, to decyzja była o tym, żeby wracać z formatami, których dawno nie było i stąd też był pomysł na "Koło fortuny", żeby to odświeżyć i zrobić. I ten telefon po to, żeby przyjść, to było do wielu ludzi. Więc po raz kolejny przyszedłem, żeby tam na ten casting się pojawić.
Brzozowski podkreślił, że formalnie nigdy nie był pracownikiem TVP.
No i teraz jest tak. Jesteśmy w ATM, my nie jesteśmy w ogóle w budynku telewizji. Ja nie jestem pracownikiem telewizji. Ja mam podpisaną umowę na program rozrywkowy między moją firmą a firmą mojego agenta. Agent podpisuje kontrakt na odcinki. To jest tyle. I przez dwa lata przyjeżdżasz po prostu do ATM Studio, nagrywasz program i wychodzisz - wyznał.