Radykalna metamorfoza Sławomira. Nie poznalibyśmy go na ulicy
Obchodzący dziś 42. urodziny Sławomir Zapała stworzył jedną z najbardziej rozpoznawalnych person artystycznych w polskiej muzyce. Na potrzeby nowego teledysku postanowił jednak nieco zaszaleć i pożegnać się ze swoim znakiem rozpoznawczym. Cała twarz uległa zmianie.
Sławomir Zapała, znany szerzej po prostu jako Sławomir, to polski artysta, który zdobył popularność dzięki swojemu unikalnemu stylowi muzycznemu, określanemu jako rock polo. Ukończył Państwową Wyższą Szkołę Teatralną im. Ludwika Solskiego w Krakowie, co otworzyło mu drzwi do świata aktorstwa. Występował w wielu polskich filmach i serialach, jednak to muzyka przyniosła mu największą sławę.
W 2014 roku stworzył sceniczną postać Sławomira, a jego debiutancki utwór "Megiera" szybko zdobył popularność. Kolejne hity, takie jak "Miłość w Zakopanem", umocniły jego pozycję na polskiej scenie muzycznej, czyniąc go jednym z najbardziej rozpoznawalnych artystów w kraju.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jaką jurorką w "Mam talent!" będzie Julia Wieniawa? "Zostałam rzucona na głęboką wodę"
Metamorfoza Sławomira w nowym teledysku
Nie trzeba słuchać Sławomira, żeby doskonale znać wykreowaną przez niego personę. Wizerunek staromodnego imprezowicza z charakterystycznym wąsem szybko podbił serca Polaków i przyjął się w mediach. Ciężko wyobrazić sobie teraz artystę bez zarostu nad górną wargą. A jednak, postanowił zaliczyć metamorfozę i zgolił wąsa na potrzeby teledysku do utworu "Helena".
Jego cała twarz natychmiast uległa zmianie. Bez swojego znaku rozpoznawczego i w fikuśnych perukach Sławomir wygląda na znacznie młodszego - nie jesteśmy pewni, czy rozpoznalibyśmy go na ulicy. Zobaczcie sami poniżej!