Nietypowe zdjęcie na trumnie Gabriela Seweryna. Przyjaciółka zdradziła powód
Gabriel Seweryn, uczestnik "Królowych życia" TTV i projektant futer z Głogowa, odszedł 28 listopada. 56-latek po tym, gdy źle się poczuł, zadzwonił po pogotowie ratunkowe. Ratownicy odstąpili od czynności ratunkowych. Rzecznik prasowy Pogotowia Ratunkowego w Legnicy przekazał redakcji Jastrząb Post, że celebryta zachowywał się w agresywny sposób.
Nie odmówiono karetki. Karetka przyjechała na miejsce wezwania. Natomiast z tego opisu, który ja znam, wyczytałem, że była niesamowita agresja ze strony osób wzywających (…). Zespół rzeczywiście był na miejscu, próbował podjąć medyczne czynności ratunkowe, ale niestety z uwagi na agresję osób, które tam były (…) i też samego pacjenta, odstąpiono od czynności ratunkowych – powiedział.
Po tym incydencie Seweryn samodzielnie zgłosił się do Głogowskiego Szpitala Powiatowego, gdzie zmarł.
Około godziny 15.30 pacjent został przyjęty na SOR z objawami bólu w klatce piersiowej. Wykonano badania laboratoryjne, podłączono pacjentowi płyny i podano mu leki. Po około dwóch godzinach, kiedy się już wydawało, że będzie lepiej, doszło do nagłego zatrzymania krążenia – wskazała rzeczniczka szpitala w rozmowie z glogow.naszemiasto.pl.
Pogrzeb Gabriela Seweryna. Nietypowe zdjęcie na jego trumnie
Portal Świat Gwiazd poinformował, że na trumnie Seweryna znalazło się jego zdjęcie z byłym partnerem – Rafałem Grabiasem. W 2008 roku kadr wykonała im przyjaciółka – Anna Hamza. Dlaczego wybrano akurat tę fotografię, skoro Gabriel i Rafał rozstali się, a projektant znalazł nowego partnera? Znajoma wytłumaczyła to w rozmowie z przywołanym już serwisem.
To zdjęcie jest pięknym podsumowaniem miłości Gabriela i Rafała. Pokazuje, kto był jego prawdziwą i największą miłością. To symbol, który wyraża więcej niż wszystkie słowa. Wszyscy przyjaciele wiedzieli, jak bardzo się kochali – zwróciła uwagę.