NewsyKsiądz opisał ostatnie spotkanie z Gabrielem Sewerynem. Zwrócił uwagę na jedno

Ksiądz opisał ostatnie spotkanie z Gabrielem Sewerynem. Zwrócił uwagę na jedno

Gabriel Seweryn był głogowskim projektantem futer i gwiazdorem reality show "Królowe życia". W programie występował u boku wieloletniego partneraRafała Grabiasa. Ostatnie miesiące nie rozpieszczały celebryty. W sierpniu trafił do szpitalna z uczuciem pieczenia w klatce piersiowej. Jakiś czas później zlikwidował swoją działalność gospodarczą.

Gabriel Seweryn (fot. AKPA)
Gabriel Seweryn (fot. AKPA)

28 listopada doszło do tragedii. Seweryn źle się poczuł, więc wezwał pogotowie. Ratownicy nie udzielili mu pomocy. Rzecznik prasowy Pogotowia Ratunkowego w Legnicy w rozmowie z Jastrząb Post zasugerował, że było to spowodowane agresywną postawą chorego.

Nie odmówiono karetki. Karetka przyjechała na miejsce wezwania. Natomiast z tego opisu, który ja znam, wyczytałem, że była niesamowita agresja ze strony osób wzywających (…). Zespół rzeczywiście był na miejscu, próbował podjąć medyczne czynności ratunkowe, ale niestety z uwagi na agresję osób, które tam były (…) i też samego pacjenta, odstąpiono od czynności ratunkowych – powiedział.

Seweryn samodzielnie dostał się do Głogowskiego Szpitala Powiatowego, gdzie zmarł.

Ksiądz o ostatnim spotkaniu z Gabrielem Sewerynem

6 grudnia w kościele pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Głogowie odbyło się pożegnanie Gabriela. W trakcie kazania ksiądz wspomniał o ostatnim spotkaniu z projektantem – podał "Fakt". Doszło do niego podczas imienin jego matki, Barbary Seweryn.

Byłem w tamtym roku na urodzinach wspaniałej osoby w mojej parafii, pani Barbary Seweryn. Jak to bywa na uroczystościach rodzinnych oczywiście, pamiętacie? Zawsze się robi jakieś tam zdjęcia. I Gabriel zareagował tak profesjonalnie. Powiedział: "Nie róbcie zdjęć" – wyznał duchowny, dodając, jak celebryta to uzasadnił. Może to księdzu zaszkodzić, może to księdzu nie odpowiadać.

Ksiądz był pod wrażeniem tego, w jaki sposób zachował się jego parafianin.

Miał wrażliwość tego, co się dzieje – docenił go. Dlatego do tej wrażliwości dzisiaj chcemy się odwołać. Do wrażliwości Boga pełnego miłosierdzia. Nie robić szumu, tylko robić hałas u wrót nieba za naszego brata Gabriela – kontynuował.

Ciało gwiazdora "Królowych życia" spoczęło na cmentarzu w Głogowie.

Wybrane dla Ciebie