NewsySkomentował "aferę z różańcem". Piotr Mróz mówi o wierze i "święcie Szatana"

Skomentował "aferę z różańcem". Piotr Mróz mówi o wierze i "święcie Szatana"

Wypowiedź Piotra Mroza dotycząca Halloween wywołała falę emocji. Gwiazdor serialu "Gliniarze" postanowił jeszcze raz poruszyć ten temat i wyrazić swoje stanowisko, podkreślając swoje przekonania religijne.

Piotr Mróz znów mówi o Halloween
Piotr Mróz znów mówi o Halloween
Źródło zdjęć: © AKPA | Podlewski

30.10.2024 18:56

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Piotr Mróz pojawił się w centrum uwagi po ostrej krytyce Halloween. Wątpliwości aktora dotyczące tego święta przyciągnęły falę komentarzy. Aktor znany z "Gliniarzy" stwierdził, że jest to wydarzenie, którego celem jest oddanie czci Szatanowi.

Po publicznych wystąpieniach aktora zainteresowanie jego osobą wzrosło, co spotkało się z mieszanymi reakcji w internecie. Od hejtów po wsparcie, Mróz mierzy się z różnorodnymi reakcjami ze strony internautów. W jednym z oświadczeń wyznał, że zaczął dostawać nawet wiadomości z groźbami.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Piotr Mróz znów wypowiada się na temat Halloween

W najnowszym wywiadzie, którego udzielił portalowi Plejada, Mróz postanowił raz jeszcze poruszyć temat Halloween i odnieść się do swoich wypowiedzi. Piotr zaznaczył, że nie nawoływał nikogo do odmawiania różańca w październiku. "

Powiedziałem wprost: ja w październiku chwytam za różaniec i na tym powinniśmy się skupiać. Wypowiedziałem się jako ja, Piotr Mróz. Dalej się pod tym podpisuję, dalej się tego trzymam i dalej uważam, że to święto jest świętem ku czci szatana" wyjaśnił.

Aktor zaznaczył jednak, że nie ma nic przeciwko temu, aby inni bawili się tego dnia:

Nic mi do tego, że ty byś miał ochotę sobie świętować. Masz wolną wolę, Pan Bóg dał nam wolną wolę, możesz sobie robić, co chcesz. Ja wypowiedziałem się na swój temat. 90 proc. osób poparło tę moją wypowiedź. [...] Przykre jest to, że w dużej mierze krytykowały mnie osoby, które zostały ochrzczone, które przystąpiły do komunii świętej, do bierzmowania, więc żyły w tych sakramentach. Nie rozumiem, dlaczego ta nasza wiara jest tak atakowana, dlaczego to wywołało taką sensację - mówił.

"Żyjemy w czasach głębokiego PRL-u, komuny"

Aktor wyznał, że przykry był dla niego fakt, że zaskoczył innych swoją wiarą, ponieważ nie miał na celu nikogo obrazić.

Wyjmujesz różaniec, religia jest wpisana w naszą kulturę. Zobacz, jaki religia miała wpływ na losy naszego kraju. Deklarujemy się, powiedzmy w 85 proc. teraz chyba jako katolicy chrześcijanie. Wyjmuję różaniec, to powinno przejść bez echa. Jestem katolikiem, modlę się, chodzę do kościoła. Nie róbmy z tego nic wielkiego— stwierdził.
Jeżeli przez to, że wyjąłem różaniec, dostaję informację, że ktoś życzy mi śmierci albo chce na mojej osobie wykonać egzekucję, to już jest słabe. To, gdzie mamy tolerancję? Może jeszcze za moment okaże się, że zawodowo zostanę wykluczony. Jeżeli takie sytuacje mają miejsce, no to żyjemy w czasach głębokiego PRL-u, komuny — podsumował aktor.