NewsyPaulla głodowała i spała na ławce. Płacząc, ujawniła wstrząsającą prawdę

Paulla głodowała i spała na ławce. Płacząc, ujawniła wstrząsającą prawdę

Paulla (fot. KAPIF)
Paulla (fot. KAPIF)
16.12.2023 13:05, aktualizacja: 16.12.2023 14:13

Paulla, czyli Paulina Ignasiak, jest obecna na scenie od połowy lat 90. Do tej pory na rynku muzycznym ukazały się jej dwa albumy studyjne. "Nigdy nie mów zawsze" miał premierę w 2008 roku i dotarł na drugie miejsce w zestawieniu OLiS. Płyta osiągnęła status platyny. "Sekret wiecznej miłości" ukazał się dwa lata później. Poza tym Paulla ma na koncie wiele singli.

Swego czasu w mediach plotkarskich gęsto było od newsów na temat konfliktu PaulliEdytą Górniak. Tłem wojny jest rzekome inspirowane się przez Pauliną twórczością autorki "To nie ja!". W rozmowie z portalem ShowNews piosenkarka powiedziała, że ma już dość tych porównań:

Nie chcę już nikomu nic udowadniać, myślę, że nie muszę, naprawdę. Nie chcę wracać do tego tematu, bo uważam, że jest on bardzo krzywdzący dla mnie. (...) Bardzo chciałabym być sobą, żeby ludzie poczuli właśnie to, że jestem taka prawdziwa, normalna, że jestem sobą, że nikogo nie udaje, że nikogo nie chcę naśladować. Był taki czas, że te porównania były dla mnie bolące i krzywdzące, ale ja się ze wszystkiego staram wyciągnąć coś pozytywnego i uważam, że to bardzo uczy pokory, bo jak dostaniesz po tyłku, to musisz być taka pokorna.

Choć od ostatniej premiery płyty Paulli minęło wiele lat, piosenkarka zachowuje popularność. Kilka dni temu wypuściła do sieci singiel "Magia Pięknych Świąt", który na samym tylko YouTube zdobył już ponad 150 tys. wyświetleń. Niestety, gwiazda miała w życiu pod górkę.

Paulla mierzyła się z biedą. Smutna przeszłość

W wywiadzie dla Pomponika Ignasiak wyjawiła, że pochodzi z biednej rodziny. W szkole wyśmiewano ją, ponieważ nie miała modnych ubrań. Gdy przyjechała do Warszawy, nie stać było jej na ciepłą, zimową kurtkę i jedzenie. Zdarzało się przez trudną sytuację finansową musiała spać na ławce.

Pracowałam jako niania. Była zima, sypał śnieg. Szefowa otworzyła mi drzwi i miałam na sobie taką białą, sztruksową kurtkę wiosenną. Był mróz, a ona zapytała, czy nie jest mi zimno. A mi było tak strasznie głupio powiedzieć, że tak. Ale po prostu nie miałam innej kurtki, nie było mnie stać. To była wegetacja. Wynajmowałam mieszkanie za Szpitalem Praskim i nie wystarczało mi na nic. Nie miałam ubrań. Wiem, co to jest głód – otworzyła się.

W dalszej części rozmowy nie mogła powstrzymać łez.

Doświadczyłam bardzo ekstremalnych rzeczy w życiu. Wiem, co to znaczy przyjechać do Warszawy i spędzić noc w parku na ławce – kontynuowała.

Na szczęście trafiła na dobrych ludzi, którzy wiele jej pomogli, dzięki czemu rozwinęła skrzydła.

Paulla (fot. KAPIF)
Paulla (fot. KAPIF)
Paulla (fot. KAPIF)
Paulla (fot. KAPIF)
Paulla (fot. KAPIF)
Paulla (fot. KAPIF)
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także