Paulina Smaszcz wydała oświadczenie. Podsumowała wszystkie swoje wypowiedzi. Dosadnie!
Paulina Smaszcz wróciła niedawno na pierwsze strony gazet, a to za sprawą konfliktu z byłym mężem. Z Maciejem Kurzajewskim rozwiodła się cztery lata temu i wówczas wszystko odbyło się w zgodzie i bez zbędnej szarpaniny medialnej. Sytuacja zmieniła się kilka miesięcy temu. W kolejnych wywiadach kobieta petarda nie szczędziła przykrych słów pod adresem prowadzącego Pytanie na śniadanie.
18.05.2023 14:20
Mocno rozjuszył ją związek Macieja z Kasią Cichopek. Wiele razy uderzyła w zakochanych, a po kilku niemiłych wypowiedziach wiadomo było, że nie zamierzają oni puścić tego mimo uszu i poprosili prawników o pomoc. Paulina natomiast po tym, jak jej mąż odwiedził syna, synową i wnuczkę powiedziała na ten temat kilka słów.
Paulina Smaszcz wydała oświadczenie
Paulina Smaszcz wiele razy udowodniła, że ma zamiar bronić swojego zdania. Kobieta Petarda dzięki silnej osobowości stała się wzorem dla wielu kobiet. Wiadomo, że z powodzeniem prowadzi ona różne szkolenia. W jej social mediach pojawiło się też ostatnio krótkie oświadczenie.
Jej słowa poparły wierne fanki. Nie wiadomo jednak jakiej sytuacji dotyczą jej spostrzeżenia. Czy chodzi o fanów, którzy źle interpretowali jej słowa, czy może o medialne konflikty.
Paulina Smaszcz pozbyła się pamiątki po byłym mężu
Paulina Smaszcz przez 23 lata była żoną Macieja Kurzajewskiego. Para w trakcie związku zrobiła sobie nawet identycznie wyglądające tatuaże, które miały być dowodem ich miłości. Teraz jednak jest ona gotowa usunąć rysunki na ciele.
Jeden z nich to liczba 96, czyli rok, w którym wyszła za mąż, a także kotwica, którą wspólnie zrobili z okazji 15 rocznicy ślubu. Pomoc natychmiast zaoferowało jedno studio z Koszalina, a na propozycję odpowiedziała bardzo zadowolona.