Paulina Gładysz schudła 50 kilogramów. Zdradziła swój sekret. "Wydarzyło się to przypadkowo"
Paulina Gładysz przez lata walczyła z otyłością III stopnia. Gdy udało się jej schudnąć postanowiła założyć kanał na YouTube, gdzie dzieli się swoją wyjątkową historią.
27.03.2024 16:54
Trzeba przyznać, że internet to doskonała przestrzeń, by dzielić się swoją wiedzą i doświadczeniem z innymi. Przekonała się o tym studentka dietetyki i instruktor rekreacji ruchowej Paulina Gładysz, która może pochwalić się spektakularną metamorfozą swojej sylwetki. Kobieta jakiś czas temu postanowiła podzielić się swoją historią z internautami i w tym celu założyła kanał na YouTube.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Youtuberka walczyła z kompulsywnym objadaniem. Dziś może pochwalić się imponującą metamorfozą
Paulinie Gładysz udało się w półtora roku schudnąć ze 130 do 80 kg. Studentka nie ukrywa jednak, że pokonała wiele przeszkód, by odnaleźć zdrowszą i szczuplejszą wersję siebie. To właśnie imponująca przemiana popchnęła ją do założenia kanału, na którym publikuje filmy opowiadające o procesie odchudzania. Gładysz w rozmowie z "Plejadą" przyznała, że ona sama jakiś czas temu szukała w sieci osób, które zmagały się z podobnymi problemami, co niewątpliwie pomogło jej przełamać barierę wstydu i ruszyć z kanałem.
Bardzo się wstydziłam. Przed wrzuceniem pierwszego filmu na YouTubie przez dwa tygodnie biłam się z myślami, czy na pewno to zrobić. Kolejny raz przełamałam wstyd i się odważyłam. Mam taką myśl, która często w trudnych sytuacjach przychodzi mi do głowy, że żyje się raz, jak nie teraz, to kiedy? I stwierdziłam, że mój wstyd nie będzie dłużej dyktował mi drogi. Jestem z siebie dumna, wiem jaką drogę przeszłam i postanowiłam odczarowywać obraz odchudzania w internecie — stwierdziła Gładysz.
Youtuberka nie ukrywa, że z problemem swojej wagi zmagała się lat. Gładysz podkreśla, że dopóki uprawiała sport, w jej przypadku jeździectwo, to udawało jej się utrzymywać swoją wagę w normie. Problem pojawił się, gdy aktywności fizyczne musiały odejść na dalszy plan, a czas wolny zaczęła kompulsywnie zajadać.
Jadłam znacząco więcej, niż wynosiło moje zapotrzebowanie kaloryczne. To doprowadziło mnie do nadwagi, a później otyłości I stopnia. Latami moja waga utrzymywała się na tym poziomie, aż do czasu pandemii, kiedy to brak życiowej aktywności i paraliż społeczny otworzyły furtkę do całkowitego pogrążenia się w zaburzenia odżywiania, kompulsywne objadanie się — wyznała.
Youtuberka schudła przez "przypadek"
W rozmowie z Plejadą youtuberka przyznała, że przez wiele lat jej życie "było podporządkowane ciągłemu myśleniu o odchudzaniu, czytaniu, dowiadywaniu się, szukaniu sposobów, metod, trików odchudzających". Przełomowy moment nastąpił, gdy jako instruktorka trafiła na obóz jeździecki dla dzieci. Wówczas jej waga wynosiła 130 kg. Proces odchudzania u Pauliny nastąpił jednak przypadkowo, w momencie, gdy nie myślała o tym, żeby zrzucić zbędne kilogramy.
Kiedy trafiłam na obóz jeździecki, moja dieta nie uległa zmianie, ale zmienił się mój tryb dnia i porcje (...) Jadłam w tych porach, w których kuchnia przygotowywała je dla dzieci. Jadłam to, co one — popcorn, pizzę, zupy z ziemniakami lub makaronem, nuggetsy z kurczaka i wiele innych "dziecięcych" potraw. Zmienił się harmonogram spożywania posiłków, wielkość porcji i zmieniła się moja aktywność, nic więcej. To spowodowało, że po kilkunastu dniach ubrania stały się wygodniejsze, moja kondycja się polepszyła, kolana mniej bolały — dopiero wtedy zorientowałam się, że zaczęłam chudnąć. I wtedy doszło do mnie, że to się już dzieje. Wydarzyło się to przypadkowo - stwierdziła Paulina Gładysz.