Paris Hilton jest pogrążona w żałobie
Dziedziczka fortuny straciła przyjaciółkę...
Paris Hilton jest w żałobie. Właśnie zmarła jej ukochana suczka rasy chihuahua, Tinkerbell . Paris była bardzo do niej przywiązana.
Fani od razu zaczęli ją pocieszać. Paris wyznała, że czuję się tak jakby straciła najlepszą przyjaciółkę. Jest smutna i wstrząśnięta. Będzie za nią bardzo tęsknić. Tinkerbell miała 14 lat. Celebrytka wyznała, że nie może uwierzyć w to, że jej towarzyszka życia odeszła.
Na pożegnanie Paris opublikowała ostatnie zdjęcie Tinkerbell .
Fot. screen z Instagram[/caption]