Tomasz Sekielski znika w oczach. Na nowym zdjęciu pokazał, jak chudnie. Niezły wycisk
Tomasz Sekielski jeszcze kilkanaście miesięcy temu ważył 185 kilogramów, o czym poinformował w sieci. W pewnym momencie postanowił coś z tym zrobić i wziął się za siebie. By usprawnić proces odchudzania, zdecydował się na operację zmniejszenia żołądka. Zdawał sobie sprawę z tego, że nie ma już odwrotu:
Po konsultacjach z lekarzami i badaniach, uznałem że nie ma odwrotu. Dlatego poddałem się operacji bariatrycznej. To wielki krok w mojej walce o zdrowie i życie. Zabieg przebiegł bez problemów co jest zasługą doktora Wiesława Pesty i jego znakomitego zespołu z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Olsztynie. Składam im WIELKIE PODZIĘKOWANIA!!! Dziękuję też Heni Krzywonos, która zmobilizowała mnie do podjęcia tej trudnej decyzji.
Tomasz Sekielski na siłowni. Jak dba o formę?
Dziennikarz nie tylko zdecydował się na zabieg zmniejszenia żołądka, ale także regularnie gości na sali treningowej. Tak jak w czwartek, gdy w pocie czoła walczył z nadprogramowymi kilogramami. Efektami pochwalił się na swoim Instagramie. Właśnie tam wrzucił zdjęcie zrobione tuż po intensywnym treningu. W opisie podkreśla, że z każdym dniem coraz bardziej lubi ćwiczyć:
Trening zaliczony, chyba zaczynam to lubić #jestmoc #12wyzwansekielskiego #wtw #workout
Internauci w komentarzach pod zdjęciem piszą, że aktywność fizyczna potrafi wciągnąć. Trudno się od niej odzwyczaić i nic nie robić:
- Też tak mam. Im dalej w las, tym łatwiej. A im jestem lżejsza, tym więcej frajdy to przynosi.
- Uwaga, to uzależnia‼️ Ciężko wyjść z takiego nałogu. Powodzenia.
- Brawo jest Pan niesamowity w swojej wytrwałości wspieram trzymam kciuki za dalszą walkę o zdrowie i życie. Walczymy dalej.
- Super. Trzymam kciuki, ja też uwielbiam taki trening najlepiej rano wtedy moc jest mega.
- To uzależnia. Już po Tobie. Trzymam kciuki za osiągnięcie wymarzonych efektów.
Sekielski stracił już ponad 70 kilogramów. Nie zamierza na tym jednak poprzestać.