Tak zdenerwowanego Roberta Lewandowskiego dawno nie słyszeliśmy! Lewy dosadnie skwitował mecz Polaków z Senegalem
Po pierwszym meczu Polaków z Senegalem, podczas Mundialu w Rosji, nastroje naszych kadrowiczów nie są wesołe. Zawodnicy chyba nie spodziewali się takiego ciosu ze strony afrykańskiej drużyny, którą lekko zbagatelizowali. Przegraliśmy z rywalem 1:2, i to przez dwa fatalne błędy polskiej kadry.
Choć Polacy zdobyli pierwszą swoją bramkę w Rosji, początek Mistrzostw Świata nie zaczął się dla nich najlepiej. Z porażki najbardziej zmartwił się kapitan polskiej drużyny Robert Lewandowski.
Bezpośrednio po spotkaniu z Senegalem, Robert udzielił krótkiej wypowiedzi dla TVP na temat przegranego meczu. Polski napastnik wyraził się bardzo dosadnie:
Straciliśmy dwie bramki po naszych błędach. My im daliśmy dwie bramki. Na mundialu takie coś nie może się zdarzyć. Zabrakło komunikacji, wiary w zwycięstwo i podjęcia ryzyka. Zagrania do przodu i stworzenia sytuacji. Brakowało ostatniego podania. Senegal nie zagrał wielkiego meczu, ale daliśmy im dwa prezenty. Przypadkowo tak naprawdę strzelili dwie bramki. Wielu rzeczy zabrakło. Gdzieś tam w głowie nie poukładaliśmy sobie tak jak powinniśmy. Jest mało czasu do meczy z Kolumbia, ale musimy inaczej go zagrać – powiedział Robert.
Czy Polakom uda się wyjść z grupy i pokonać Kolumbię oraz Japonię? Zadania na pewno nie ułatwili sobie po dzisiejszym meczu…