NewsyU Smaszcz nie ma nudy! Właśnie oznajmiła, że się wyprowadza, a jej rodzina się powiększy. "Wzięłam ogromny kredyt". Mało? Internauci doszukali się czegoś mocniejszego

U Smaszcz nie ma nudy! Właśnie oznajmiła, że się wyprowadza, a jej rodzina się powiększy. "Wzięłam ogromny kredyt". Mało? Internauci doszukali się czegoś mocniejszego

Paulina Smaszcz
Paulina Smaszcz
Krystyna Miśkiewicz
25.11.2022 10:20, aktualizacja: 25.11.2022 15:56

Paulina Smaszcz jest ostatnio na językach tabloidów i fanów. Była żona Macieja Kurzajewskiego niemal dwa miesiące temu ujawniła jego związek z Kasią Cichopek i od tamtej pory wdaje się w kolejne głośne afery.

To, że prezenterzy Pytania na śniadanie się spotykają zdradziła przy pomocy kąśliwych komentarzy, a jej kolejne działania sprawiają, że fani żywo dyskutują o konflikcie z dziennikarzem. Przy okazji oberwało się też Izie Janachowskiej i Iwonie Pavlović, które skrytykowały jej zachowanie. Ostatnio także nie poskąpiła przykrych słów specjalistce od PR, która skrytykowała medialną burzę.

Zamieszanie wokół Pauliny zdaje się nie mieć końca, a ona sama nie tylko udziela kolejnych wywiadów, ale także komentuje sytuację w social mediach. Ostatnio połączyła się z internautami i opowiedziała między innymi o planach na przyszłość.

Paulina Smaszcz o przeprowadzce i planach na przyszłość

Paulina jakiś czas temu wrzuciła do sieci ogłoszenie, z którego można się dowiedzieć, że chce sprzedać swój apartament, na który wzięła spory kredyt. Wyjaśniła również, że w nowym miejscu nie zamieszka sama. Była żona Macieja Kurzajewskiego ma dwa mopsy i szykuje się do tego, aby przygarnąć kolejnego psa.

Muszę wam powiedzieć, że czeka na mnie czarny mopsik, ale najpierw się przeprowadzę. Sprzedaję to duże mieszkanie, bo bez sensu jest, żebym mieszkała w 140 metrach. Wzięłam ogromny kredyt, żeby to mieszkanie w ogóle kupić. Więc je sprzedaję i dopiero, jak się przeprowadzę, to trzeci piesek do mnie dołączy, bo mam nadzieję, że może będę miała przy małym mieszkanku mały ogródek – opowiedziała.

Smaszcz opowiedziała też o tym, jak zamierza spędzić nadchodzące święta. Razem ze swoją mamą wybiera się do starszego syna i jego żony. Była żona Macieja Kurzajewskiego zdradziła też, że na 50. urodziny, które będzie świętowała w lutym czeka ją wielka niespodzianka, której nie może zdradzić, ponieważ jest to tajemnica.

Na pewno będzie moja mama, bo mój tata nie żyje i na pewno przyjedzie do mnie moja mama i właśnie zaraz przybywa Franek. Nie mogę wam zdradzić takiej tajemnicy, bo na 50. urodziny 8 lutego w przyszłym roku będę miała najpiękniejszy prezent, jaki w ogóle jest na świecie. Ale nie mogę nic powiedzieć, bo to jest tajemnica. I po prostu albo z mamą pojedziemy do Franka i do Laury, mojej cudownej synowej, do Włoch, do jej rodziny – wyjaśniła.

Fani natychmiast zaczęli się domyślać, o co może chodzić i zaczęli dopytywać Paulinę, czy zostanie babcią:

  • Pewnie tym prezentem będzie dzidziuś u syna.
  • Zostanie Pani babcią – zgadywali internauci.

Dla Macieja również byłaby to wielka radość, ponieważ zostałby dziadkiem. Czy tak będzie? Jak na razie Paulina nie skomentowała domysłów fanów, a na wyjaśnienie trzeba będzie poczekać do jej urodzin. Miejmy nadzieję, że do tego czasu afery z jej udziałem nieco ucichną. Jak na razie wiadomo tylko, że jej rodzina powiększy się zapewne o kolejnego mopsika.

  • Paulina Smaszcz
  • Paulina Smaszcz
  • Paulina Smaszcz
  • Paulina Smaszcz krytycznie o sytuacji w Polsce
  • Paulina Smaszcz krytycznie o sytuacji w Polsce
  • Paulina Smaszcz pokazała, jak spędza Dzień Niepodległości
  • Paulina Smaszcz - Poliż POP ART w Kawai Art Gallery
[1/7] Paulina Smaszcz
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także