Opalona na heban Oliwia Bieniuk w nowej kampanii reklamowej. Jaka figlarna fryzura
Już wiadomo, dlaczego Oliwia Bieniuk tak skupiona była na łapaniu równomiernej opalenizny, podczas niedawnych wakacji, na które pojechała z ojcem i braćmi. Właśnie zaprezentowała się w nowej kampanii reklamowej i wygląda, jak kwintesencja lata. Opalona na heban i w nowej fryzurze, zebrało sporo komplementów od fanów na Instagramie.
Opalona Oliwia Bieniuk na nowym zdjęciu. Jak wygląda?
Jakiś czas temu na Instagramie Oliwii Bieniuk pojawiło się zdjęcie z lotniska. Nastolatka dała znać, że wybiera się na wakacje. Z kolei na profilu Jarosława Bieniuka można było zobaczyć zdjęcia z samolotu, które wskazywały, że to urlop rodzinny.
Już od pierwszych dni wakacji Oliwia raczyła nas pięknymi fotkami z podróży. Na miejscu rodzina odpoczywała z przyjaciółmi, Natalią Siwiec, jej mężem i córeczką. Relacje z opalania robiły spore wrażenie. Teraz już wiemy, dlaczego córka Bieniuka tak dbała o letni brąz.
Najstarsza córka Anny Przybylskiej może się pochwalić zjawiskową urodą, a wielu porównuje ją do sławnej mamy. Pomimo młodego wieku, ma na swoim koncie sporą liczbę sesji zdjęciowych. Wiadomo także, że uczęszcza na lekcje aktorstwa, które jest jej kolejną pasją.
Jednak na pierwszym miejscu Oliwia stawia ukończenie szkoły. Dba o to też jej ojciec, który, chociaż pozwala jej na udział w niewielkich kampaniach reklamowych, sprawę postawił jasno:
Teraz jest czas na naukę. Oliwia musi dojrzeć emocjonalnie, by wejść do show-biznesu. Ma na to czas – powiedział w Na żywo.
Tymczasem nastolatka zadowala się małymi projektami i cieszy się młodością. Właśnie tego wyrazem jest najnowsze zdjęcie, którym pochwaliła się w sieci.
Nastolatka wykorzystała wakacyjną opaleniznę i pozwoliła sobie na figlarną fryzurę, w jakiej jeszcze nie mieliśmy okazji jej oglądać, żeby wziąć udział w kampanii reklamowej. Zdjęciem podzieliła się z obserwującymi jej profil.
Jak się można domyślać, od razu popłynęły komplementy. Jedną z pierwszych osób, które zachwyciły się fotografią, była Natalia Siwiec, która jak wiadomo wspiera nastolatkę w realizacji marzeń o modelingu i aktorstwie. Tym razem rozgorzała także dyskusja, do kogo bardziej jest podobna Oliwia. O ile do tej pory raczej wszyscy porównywali ją do sławnej mamy, tak tym razem pojawiły się głosy, że jest wykapanym Jarosławem Bieniukiem. Wszystko zaczęło się od komentarza Martyny Gliwińskiej, która jest matką najmłodszego brata dziewczyny.
Jarosław ? - zapytała żartobliwie.
Na co Oliwa odpowiedziała:
Tak, zgadza się.
A wy jak myślicie? Do którego z rodziców jest bardziej podobna?
