Oliwia Bieniuk opuszcza Warszawę. Co z jej karierą po "Tzg"? Dwutygodnik donosi o potężnym zastrzyku gotówki
Oliwia Bieniuk w tym roku podeszła do egzaminów maturalnych. Poradziła sobie z nimi dobrze. Od tego czasu coraz częściej pojawiała się na branżowych imprezach. 19-latka przyjęła także propozycję występu w Tańcu z Gwiazdami. Nie mogła w nim liczyć na taryfę ulgową. Mocno oberwała od Iwony Pavlović, która powiedziała, co Bieniuk musi zmienić w swoim tańcu.
Od Piotra chciałabym większego spokoju i opanowania. Chciałabym, żeby był bardziej skupiony na parkiecie. Będę też patrzeć na jego stopy i ramę. Kajra musi popracować nad lekkością tańca. Jej quickstep dzisiaj musi być lekki, inaczej tego nie widzę. Oliwia w swingu musi popracować nad – uwaga – swingiem! Tak, jest takie określenie taneczne, oznacza ono kontrolowaną utratę równowagi. Ma pracować biodrami i ciałem, bo wcześniej tańczyła prosto – wyjaśniła jurorka programu.
Bieniuk, ostatecznie, zakończyła karierę z programem, zanim dostała się do finału. Porażka zbiegła się z jej 19. urodzinami. Jak nastolatka odniosła się do tej klęski?
Hejt byłby ogromny, więc poniekąd odchodzę z ulgą, bo wiem, z czym musiałabym się zmierzyć po finale. Ale jednak szkoda, bo finał to super sprawa, tym bardziej że mieliśmy świetny pomysł na freestyle i fajnie byłoby go wykonać. Ale myśmy się spodziewali z Michałem takiego werdyktu, więc byłam na to przygotowana – wypowiedziała się w rozmowie z Jastrząb Post.
Podkreśliła też, że nie będzie źle wspominać przygody z programem tanecznym.
Taniec z gwiazdami będę wspominała dobrze, więc to nie będzie dzień, który będę wspominała jako najgorszy w moim życiu. Raczej pozytywnie – objaśniła.
Także jej nauczyciel tańca, Michał Bartkiewicz, jest zadowolony z talentu, którym wykazała się 19-latka.
Oliwia jest uczennicą ambitną, sumienną. Nie przejmującą się. Na początku się przejmowała tymi negatywnymi ocenami od jurorów i zmagała się z hejtem, na który się uodporniła. I za to moja największa duma, że sobie poradziła w tym programie – nakreślił profesjonalny tancerz.
Jakie plany Bieniuk ma na czas po zakończeniu występów w Tańcu z Gwiazdami?
Oliwia Bieniuk po odpadnięciu z TzG. Ile może zarabiać?
Czasopismo Party opublikowało obszerny materiał poświęcony temu, jak powinna wyglądać kariera 19-latki. Dziewczyna – jak donoszą dziennikarze – już teraz dostaje po 4-5 tysięcy złotych za jeden post na Instagramie. Jak na początkującego influencera, to naprawdę wysoka suma.
Na temat jej sukcesu wypowiedział się Rafał Baran z agencji Bridge2Fun.
Potencjał ma ogromny, bo ludzie kochają legendy. Jej mama skradła serca Polaków, więc życie córki jest jak kontynuacja serialu w odcinkach – nakreślił.
Specjalista dodał, że Bieniuk powinna zatrudnić menadżera, zamiast liczyć na pomoc taty oraz zająć się na poważnie zająć się karierą aktorską. Na początek proponuje jej udział w serialu:
Lepiej, by zatrudniła profesjonalnego menadżera i przyjęła rolę w serialu. Zapowiedź: "Córka Anny Przybylskiej po raz pierwszy na ekranie" będzie gwarantowała zainteresowanie (...).
Wówczas zarobki Bieniuk za jeden post wzrosłyby do monstrualnej kwoty – do 15 tysięcy złotych! Czy Bieniuk zrealizuje takie plany? Czas pokaże. Pewne jest za to, że nastolatka po odpadnięciu z show wróciła do Gdyni. Zapowiedziała jednak, że jeszcze przyjedzie do Warszawy.