Nagie zdjęcia księżnej Kate trafiły do sieci i wywołały burzę! Sąd wydał historyczny wyrok!
Wygląda na to, że księżna Kate i książę William mają co świętować. Francuski sąd apelacyjny podtrzymał właśnie wyrok wydany przez poprzedniego sędziego, rozpatrującego sprawę zdjęć przedstawiających półnagą ukochaną następcy brytyjskiego tronu. W 2012 roku magazyn Closer opublikował fotografie wykonane przez paparazzi. Można na nich zobaczyć księżną Kate, opalającą się we Francji bez stanika. Sprawa, która toczyła się od 6 lat, właśnie została zamknięta.
20.09.2018 | aktual.: 20.09.2018 18:13
Francuski redaktor naczelny z Closer będzie musiał zapłacić 100 tysięcy euro po przegranym cywilnym pozwie, oraz kolejnych 100 tysięcy euro kary za opublikowanie zdjęć księżnej w magazynie. Został oskarżony o naruszenie prywatności księżnej Kate. Sąd w Versailles podtrzymał też karę dla paparazzi, wydaną przez sąd niższej instancji.
Książę i księżna wypoczywali na wakacjach gdy wykonano zdjęcia. Kate opalała się półnago na tarasie prywatnej posiadłości na Prowansji, należącej do hrabiego Linley, siostrzeńca królowej Elżbiety II. Zdjęcia wykonano teleobiektywem i choć były marnej jakości, bez problemu można było rozpoznać w nich księżną Kate.
W liście do sądu książę William miał napisać, że te oburzające zdjęcia przywołują wyjątkowo okrutne i bolesne wspomnienia sprzed śmierci jego matki, księżnej Diany, która również musiała zmagać się z koszmarem wynikającym z bycia śledzoną na każdym kroku. Francuzi, którzy mieli do księżnej ogromną słabość, bez wątpienia byli poruszeni jego szczerością.
Obaj fotografowie zapłacą po 45 tysięcy euro i zostali zawieszeni w swoich prawach do wykonywania zdjęć na sprzedaż.
Sprawiedliwości stało się zadość?