NewsyKalendarz Pirelli na 2015 rok jeszcze się nie ukazał, a już przeszedł do historii. I to nie z powodu odważnego motywu przewodniego

Kalendarz Pirelli na 2015 rok jeszcze się nie ukazał, a już przeszedł do historii. I to nie z powodu odważnego motywu przewodniego

Kalendarz Pirelli na 2015 rok jeszcze się nie ukazał, a już przeszedł do historii. I to nie z powodu odważnego motywu przewodniego
Michał Gołębiowski
27.07.2014 23:51

Wydawcy od 50 lat przestrzegali jednej reguły. Tym razem ją złamali.

Kalendarz Pirelli na 2015 roku zaskakuje nie tylko bardzo odważnym motywem przewodnim, jakim jest fetysz, ale przede wszystkim doborem modelek. Nigdy w sesji zdjęciowej nie wzięła udziału modelka plus size. Aż do teraz! Jedną z gwiazd nowej edycji kalendarza jest Candice Huffine, która waży 90 kilogramów. Zobaczymy ją w towarzystwie między innymi Adriany Limy i Natalii Vodianovej.

To ewolucja. Branża próbuje coś zrobić z różnymi kształtami i rozmiarami. Ale, o ile zdarzają się sesje zdjęciowe z modelkami plus size, to na wybiegach wciąż królują wyłącznie zbyt chude dziewczyny. Wszystko się zmienia powoli, więc nie jestem zniechęcona. Może być tylko lepiej - powiedziała Franca Sozzani, redaktor naczelna włoskiego Vogue'a,

Candice Huffine wystąpiła w sesji, o której marzą wszystkie modelki. Nie cieszy się z tego sukcesu sama. Bardzo kibicuje jej mąż, któremu nie przeszkadzało to, że jego ukochana wystąpiła przed obiektywem w lateksowym gorsecie. 29-letnia modelka zapowiada, że już ma kolejne plany udowodnienia, że w branży modowej jest miejsce dla krągłości. Zależy jej na tym, aby podpisać kontrakt z firmą produkującą kosmetyki do pielęgnacji ciała.

Nie zależy mi na byciu sławną. Chcę tylko wywalczyć, by nie było podziału na rozmiar. Modelki nie powinny już być dzielone na "modelki" i na "plus size". Miejmy nadzieję, że dojdę do punktu, gdy będę mogła być twarzą luksusowej firmy kosmetycznej. Bo kto powiedział, że tylko modelka z "idealnym ciałem" może nią być? - mówi.

Kalendarz Pirelli ukaże się w listopadzie. Niestety, zostanie wydrukowanych jedynie 17 tysięcy egzemplarzy.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także